Radosław Majdan nazwał działania Dody "cyrkiem". Management piosenkarki szybko odpowiedział

Doda i Radosław Majdan od dawna nie mają najlepszych relacji. Jeszcze kiedyś byli małżonkowie potrafili porozmawiać ze sobą podczas ślubu wspólnych znajomych, jednak od dawna unikają się jak ognia i nie szczędzą uszczypliwości w wywiadach. W zrealizowanym przez Polsat reality-show "12 kroków do miłości" wokalistka opowiedziała przed kamerami o traumie, jaką wyrządził jej były mąż. Majdan miał zdradzać młodą i zakochaną w nim po uszy wokalistkę na prawo i lewo.

Musiałam się nauczyć zabijać miłość po pierwszym moim mężu. Bardzo go kochałam. Zdradził mnie z każdą prostytutką, jaka tylko była. Byłam 12 lat młodsza, miałam 20 lat. Dz*wki mijały się w drzwiach, jak tylko wyjeżdżałam na koncert. Naprawdę codziennie modliłam się: "Panie Boże, pozwól mi przestać go kochać". Rozj*bał mi system na lata - wyznała.

Fani Dody niebawem będą mieli okazję dowiedzieć się więcej o swojej idolce. Na 2025 rok zapowiedziano bowiem premierę serialu poświęconego jej życiu i karierze. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że pojawi się tam wątek jej małżeństwa z Radosławem Majdanem. W wywiadzie dla "Świata Gwiazd" były piłkarz zdradził, iż otrzymał propozycję pojawienia się w produkcji, jednak ją odrzucił, nazywając działania Rabczewskiej "cyrkiem".

Nie chcę uczestniczyć w tym cyrku, bo jak sądzę, to będzie cyrk, tak jak wszystko, co robi Dorota. Jestem ciekawy, czy to będzie rzetelna informacja, czy prawda jej życia. Wydaje mi się, że wybiórcza, jak wszystko, co robi Dorota - zasugerował.

Management Dody już odpowiedział.

Zobacz też: Doda była gotowa urodzić dziecko Majdanowi. Po latach zaskoczyła wyznaniem

Management Dody odpowiada na słowa Majdana. Auć!

Serwis Plotek skontaktował się z managementem Dody z prośbą o komentarz. Jak wynika z przesłanej odpowiedzi, team piosenkarki cieszy się, iż poświęcona jej produkcja budzi tak wielkie emocje jeszcze przed premierą.

Na wszelkie odpowiedzi dotyczące życia Dody czy na pytania pana Majdana będą musieli państwo poczekać do premiery. Amazon i cała produkcja cieszą się, że narasta taka ekscytacja już teraz - napisano w oświadczeniu. 

W dalszej części management artystki zażartował z Majdana, sugerując, iż jego wypowiedź stanowi dowód na to, że śledzi on nie tylko poczynania zawodowe swojej byłej małżonki, ale również jej życie prywatne.

A nam jest niezmiernie miło, że pan Radosław z takim zaangażowaniem nadal śledzi wszelkie wątki dotyczące życia Dody. Te administracyjne i sądowe również, i to czysto z pasji. Oczywiście serdecznie zapraszamy go na premierę - dodano.

Wspólne zdjęcia "polskich Beckhamów" przypominamy w zamieszczonej poniżej galerii.