Quebonafide - numer ROMANTICPSYCHO może okazać się jedną z najgłośniejszych premier tego roku! Wszystko za sprawą szczerego do bólu tekstu, w którym raper rozlicza się z przeszłością. Ostatnie lata były niezwykle intensywne zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym Kuby Grabowskiego. W kwietniu 2018 roku, na rynku ukazała się płyta, będąca efektem połączenia sił z innym niesamowicie popularnym w naszym kraju raperem Taco Hemigwayem. Krążek Soma 0,5 mg okazał się być strzałem w dziesiątkę. Łącznie, sprzedał się w nakładzie przekraczającym 150 tysięcy kopii. Również trasa koncertowa, w jaką wyruszyli obaj przedstawiciele sceny hip-hopowej cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. Muzycy wyprzedali największe hale widowiskowe w naszym kraju oraz wystąpili na festiwalu Open'er 2018.
Podczas gdy Quebonafide odnosił coraz większe sukcesy muzyczne, media zaczęły rozpisywać się o jego związku z popularną wokalistką młodego pokolenia Natalią Szroeder. I choć oboje początkowo nie komentowali medialnych doniesień, w końcu przyznali, że są razem. W najnowszym kawałku ROMANTICPSYCHO, Quebonafide postanowił stawić czoła wydarzeniom, jakie miały miejsce w jego życiu w ciągu ostatnich 24 miesięcy.
Quebonafide - nowy numer
ROMANTICPSYCHO to kawałek, obok którego ciężko przejść obojętnie. Numer stworzony na zasadzie rozmowy ze specjalistą, który stwierdza u pacjenta syndromy ROMANTICPSYCHO to gorzka spowiedź rapera, w której obnaża on tajemnice swojego medialnego związku i życia w błysku fleszy. Quebo nawija między innymi o:
- płycie i trasie z Taco - "śmierdzieliśmy groszem wszędzie, ten przeklęty fetor"
- związku z Natalią Szroeder - "zakochałem się w dziewczynie z popu (...) pochodziła z branży, w której żeby sprzedać płytę, trzeba sprzedać dupę"
- wielkim sukcesie - sprzedałem więcej płyt niż Sheeran, nie potrafiąc śpiewać"
Kawałka możecie posłuchać w serwisach streamingowych.
Polecany artykuł:
