Przesilenie wiosenne 2021 - co to jest i komu może dać w kość? Na tę porę roku, czekało naprawdę sporo osób. W końcu nastała wiosna, dzień staje się dłuższy, a przyroda zaczyna budzić się do życia. Na niebie pojawia się więcej słońca, a termometry zaczynają powoli pokazywać satysfakcjonującą temperaturę na zewnątrz. Ponadto w ostatni weekend marca, zmieniany jest czas z zimowego na letni. Każdy z nas pośpi zatem o godzinę krócej, gdyż przesuwamy zegarki w niedzielną noc 28 marca z godziny 2:00 na 3:00. Jak się okazuje, nie tylko ze zmianą pogodowej aury i zmianą czasu wiąże się przesilenie wiosenne. Co to takiego? Jak się objawia? Czy każdemu to dokucza?
Przesilenie wiosenne - objawy
Przesilenie wiosenne to temat, który co roku wraca jak bumerang, szczególnie w okresie kiedy kończy się zima, a rozpoczyna się wiosna. Dynamiczna zmiana temperatury, aury, a także zmiana czasu, może sprzyjać złemu samopoczuciu. Nie dość, że skraca się doba i musimy przerzucić się na 'nowy' tryb, to jeszcze zmiany pogodowe mogą dać niektórym mocno w kość. Czym się objawia przesilenie wiosenne? Do charakterystycznych objawów zaliczyć można przede wszystkim zmęczenie, bóle głowy i drażliwość. Oprócz tego możemy czuć smutek, senność, a kobietom mogą wypadać nawet włosy. Jak temu zapobiec? Przede wszystkim należy uzbroić się w cierpliwość, bo to z pewnością minie, kiedy pogoda przestanie płatać nam figle. Spacery, aktywne spędzanie czasu i nie zajmowanie głowy nieistotnymi rzeczami. Do tego uzupełnianie płynów, prawidłowy sen i dobra muzyka, którą usłyszycie zawsze na antenie Radia ESKA. Jeśli jednak czujemy duży dyskomfort, możemy udać się do lekarza.
Polecany artykuł: