Projekt Lady wrócił do TV i to z przytupem! Pierwszy odcinek programu, w którym niegrzeczne dziewczyny próbują stać się gwiazdami, widzowie zobaczyli na antenie TVN w poniedziałek 12 czerwca. Trzeba przyznać, że działo się naprawdę sporo. Dziewczyny otrzymały już perły, a także pierwszą lekcję. Nie obyło się też bez uwag ze strony Tatiany Mindewicz-Puacz oraz Ireny Kamińskiej-Radomskiej - mentorek Projektu Lady.
Projekt Lady wraca do TVN. Kultowy program, który z niegrzecznych dziewczyn ma zrobić prawdziwe damy, ponownie zobaczymy w TV w wakacje 2017. Ponownie w roli prowadzącej zobaczymy Małgorzatę Rozenek. Nad zachowaniem uczestniczek pracować będą dwie nieustraszone mentorki Tatia
Projekt Lady - odcinek 1
W pierwszym odcinku nie zabrało tekstów, które przebić będą mogły jedynie dziewczyny w drugim odcinku ;)
- Ja powinnam być milionerką, mieć sprzątaczkę, personalnego trenera, kucharkę, Whirlpool - to jest dla mnie życie - uznała Karolina.
- Nienawidzę czegoś takiego, że wchodzę do klubu i czuję się za mało oczoje*bna - stwierdziła Julia.
- Irena wygląda jak ta z simsów, ta z opieki społecznej co dzieci zabierała - wyraziła swoją obawę przed mentorką jedna z przyszłych dam.
- Nawet dywana nie ma. Nie odśnieżone. No straszna tragedia - zaznaczyła na wstępie Karolina.
- Po podróży czas się dłuży, jak prawdziwa dama trzeba napić się szampana - stwierdziły uczestniczki jeszcze na dworcu.