Spis treści
Powrót do szkół 2020 - maseczki obowiązkowe? Czy zakrywanie ust i nosa jednak jest przymusowe dla wszystkich? Ministerstwo Edukacji Narodowej zapewnia, że powrót do szkoły po wakacjach będzie całkowicie bezpieczny, jeśli przestrzegane będą wszystkie wytyczne, które zostały opracowane wspólnie z Głównym Inspektorem Sanitarnym. Chodzi między innymi o zachowanie odpowiedniego dystansu, nie gromadzenie się, utrzymanie czystości, dezynfekcję sprzętu szkolnego, częste mycie rąk, czy chociażby wietrzenie sal lekcyjnych i korytarzy. Wirusolodzy są natomiast zdania, że wśród wszystkich zapisów zabrakło punktu związanego z maseczkami. Według nich powinny zostać wprowadzone obowiązkowo. Ministerstwo postanowiło nieco zmienić swoją decyzję w tej sprawie. Dariusz Piontkowski, czyli Minister Edukacji Narodowej, podjął ostateczną decyzję.
Powrót do szkół 2020 - maseczki: czy są obowiązkowe?
Powrót do szkół we wrześniu będzie trudny dla wszystkich dyrektorów, pedagogów, ale również samych uczniów, którzy muszą nauczyć się szkolnego życia z zachowaniem bezpieczeństwa. Dariusz Piontkowski gościł w Polskim Radiu 24, gdzie został zapytany o konieczność noszenia masek w szkole. Jak się okazuje zmieniono nieco zdanie w tej sprawie. Głównie w kontekście szkół, które mają bardzo wąskie korytarze lub któryś z powiatów zostanie objęty czerwoną strefą. Wtedy dyrektor chcący zachować dodatkowe środki ostrożności, powinien zalecić zasłanianie nosa i ust.
Rozważaliśmy jeszcze raz, co zrobić z obowiązkiem noszenia maseczek i pierwotnie wskazaliśmy, że takiego obowiązku nie będzie. Natomiast tam, gdzie warunki szkolne, bardzo wąskie korytarze, wielkość szkoły bądź stan zagrożenia epidemicznego będzie wskazywał na to, że trzeba będzie podjąć jakieś dodatkowe środki ostrożności, to wtedy dyrektor chyba powinien zalecić osłony nosa i usta w miejscach wspólnych - w korytarzach, klatka schodowych czy szatniach
- powiedział Dariusz Piontkowski. Poinformował, że wprowadzenie obowiązku nie ma potrzeby, ponieważ w każdej placówce są inne, indywidualne sytuacje. Ministerstwo, wspólnie z Głównym Inspektorem Sanitarnym, doszło do wniosku, że nie ma podstawy, by na siłę każdy uczeń nosił maseczkę. Zaznaczono, że pomimo braku obowiązku, każdy w szkole, kto nie czuje się bezpiecznie, może założyć maskę i przyłbicę.
Jednocześnie wskazujemy, że te osoby, które czują się bardziej zagrożone (...) mogą założyć maseczkę czy przyłbicę i w ten sposób na pewno będą bezpieczniejsze. Natomiast nie wprowadzimy takiego zalecenia, aby obowiązkowo w każdej szkole, w miejscach wspólnych, wszyscy uczniowie, wszyscy nauczyciele musieli nosić osłonę nosa i ust