Popek porzucony przez trenera po kompromitującej walce w KSW! Walka Popek vs Pudzian miała miejsce 3 grudnia 2016 roku i trwała niecałe 80 sekund. Porażka Popka jak się okazuje to dopiero początek problemów rapera. Natychmiast po przegranej walce w KSW 37 Popek obiecał kibicom, że wróci do oktagonu za kilka miesięcy. Niestety może okazać się to trudniejsze niż przewidywał.
Popek vs Pudzian: zobacz wyniki wszystkich walk KSW 37 >>
Popek bez trenera przed kolejną walką
Marcin Różalski przygotowywał Popka do KSW 37. Po przegranej walce mówił w wywiadach, że nie wie czy będzie kontynuował treningi z Popkiem. 11 grudnia 2016 roku w rozmowie z portalem MMAnews Różal krótko i stanowczo wypowiedział się w tej kwestii: Nie będę pomagał w przygotowaniach Popka do kolejnej walki. Powody tej decyzji zatrzymam dla siebie.
Popek Monster po występie na KSW 37 przekonywał kibiców, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i będzie chciał wrócić do oktagonu. Szefowie federacji KSW nie mają nic przeciwko temu i zapewniają, że taką szanse dostanie. Niestety po jednoznacznej deklaracji Różalskiego Popek musi szybko znaleźć nowego trenera.
A przecież kariera Popka w KSW miała być taka piękna… Zawodnik zapowiadał walkę do ostatniej minuty! Pamiętacie?