Popek na WOŚP 2017 - skąd ten hejt?

Popek na WOŚP 2017 - skąd ten hejt? Tematowi przyglądamy się bliżej na ESKA.pl. Nie jest tajemnicą, że Popek bardzo chętnie bierze udział w akcjach charytatywnych i sam ma duży wkład w pomoc najbardziej potrzebującym. Kilkukrotnie pokazał to publikując filmiki na swoim kanale na YouTube. Tym razem włączył się w akcję fundacji Jurka Owsiaka i został darczyńcą na 25. Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 

WOŚP 2017: koncerty, aukcje, światełko do nieba, transmisja, kwota i cel 25. Finału WOŚP >>

Popek WOŚP 2017 - skąd ten hejt?

Wiele osób zarzuciło Popkowi to, że jest już dosłownie wszędzie: był KSW, a teraz włączył się w akcję WOŚP. Pojawiły się komentarze, że współtwórca projektu Trzech Króli chce wypromować się na siłę. Najbardziej absurdalnym komentarzem jest to, że Jurek Owsiak w ten sposób próbuje nakłonić młodzież, by wrzucili pieniądze do orkiestrowych puszek. Oczywiście wszystkie te zarzuty są bezpodstawne, a Popek doskonale wie, że najważniejsza jest pomoc drugiemu człowiekowi.

Popek na WOŚP 2017 - co przekazał?

Paweł Mikołajuw, czyli Popek oficjalnie został darczyńcą 25. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Popek przekazał dzień na planie zdjęciowym swojego teledysku. Wkrótce powstanie specjalna strona, gdzie będziecie mogli wziąć udział w licytacji.

WOŚP 2017 Popek - Jurek Owsiak wydał oświadczenie

Popek swoją wizytą w sztabie WOŚP 2017 wzbudził dużo kontrowersji. Zauważył je również założyciel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Jurek Owsiak. Na swoim profilu na Facebooku napisał: - Popek ma swój świat, swoje życie, które w zasadzie jest na zupełnie innej orbicie niż nasza. Osobiście gdzieś o nim czytałem i coś z nim widziałem. Dzisiaj bez żadnych fanfar po prostu wpadł z pytaniem, czy mógłby przekazać coś na Orkiestrę. Pełne oświadczenie prezentujemy w poście poniżej.