Spis treści
Samochody Youtuberów przyciągają wzrok na ulicach i budzą szacunek wśród fanów w internecie. Z pewnością do licznego grona internetowych twórców, którzy mają niezłą furę możemy zaliczyć Cezarego Gołębiowskiego. Polski iluzjonista znany pod pseudonimem Czarek Czaruje trzy lata temu nie dowierzał, że w jego garażu pojawi się Mercedes CLA Coupe 250E z silnikiem spalinowym oraz elektrycznym. Zachwycał się, że kupił samochód swoich marzeń. Influencer pod koniec 2023 roku pokazał swoim fanom, że jego ukochany Mercedes przeszedł kilka zmian i wygląda zupełnie inaczej niż pierwotnie. Teraz natomiast przekazał swoim widzom, że miał poważnie wyglądającą kraksę.
Budda odzyskuje drogie samochody! TEN szczegół przykuł uwagę. Jest jeszcze coś
Czarek Czaruje miał kraksę - co się stało?
Doskonale pamiętamy sytuację sprzed lat, gdy Friz rozbił swojego Mercedesa. Opowiadał o tym, że jadąc przepisowo inny kierowca zajechał mu drogę i nie miał szans się przed tym uratować. Wtedy straty zostały oszacowane na kwotę 40 tysięcy złotych. Na pieniądze z ubezpieczenia liczy też Cezary Gołębiewski, który nie był sprawcą zdarzenia. Zdradził w komentarzach, że wyjechało mu inne auto na prostej drodze. W filmiku natomiast zaskoczony powiedział: Rozbiłem mój samochód za 400 tysięcy złotych. Ja naprawdę kochałem ten samochód. Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.
Na nagraniu została pokazana też relacja mamy Youtubera. Ta również nie może w to uwierzyć. Mercedes CLA 250E ma widoczne uszkodzenia z przodu i prawej strony. Koszt naprawy zapewne będzie wyższy niż miało to miejsce u Friza. Nie wiadomo jednak, jak wygląda sytuacja, jeśli chodzi o uszkodzenia niewidoczne gołym okiem.