Polski duet zachwycił jurorów America's Got Talent: The Champions. Pokonali między innymi Bars & Melody, o których było naprawdę głośno w Polsce czy też piosenkarza Michaela Grimma - zwycięzcę 5. edycji AGT. Nie był to ich debiut w tym formacie, w przeszłości udało im się zwyciężyć polskie Mam Talent. Podczas castingów amerykańskiego formatu pod wrażeniem było nie tylko jury, ale cała zebrana na sali publiczność. Ich reakcja mówi sama za siebie - zresztą trudno się dziwić. Umiejętności, które pokazali, robią wrażenie! Nic dziwnego, że ich niesamowity występ sprawił, że dostali się do kolejnego etapu.
ZOBACZ TAKŻE: 8-letni tancerz robi szpagaty w Mam Talent. Kilka dodatkowych kilogramów mu nie przeszkodziło!
Duo Destiny w America's Got Talent: The Champions
Kinga Grześków i Gonçalo Roque fantastycznie poradzili sobie w polskim Mam Talent. Widzowie i jurorzy byli nimi na tyle zaczarowani, iż udało im się zwyciężyć 11. edycję. Szczęścia postanowili więc spróbować w edycji dla mistrzów, pośród najlepszych z najlepszych. Ich pierwszy występ był uważany przez Heidi Klum za perfekcyjny, a Alesha Dixon uznała, iż jest z nich dumna. Choć oczekiwania wobec pary były naprawdę wysokie, ich drugi pokaz nie wszystkim się spodobał. Howie Mandel stwierdził, że zatańczyli identycznie, jak podczas debiutu w America's Got Talent: The Champions.
ZOBACZ TAKŻE: Niewidomy mężczyzna zaszokował w Mam Talent. Dla niego postanowili zrobić wyjątek!
Duo Destiny odpadło
Choć po występie jedyną osobą, która nie była przekonana do ich występu był Howie Mandel, ostatecznie parze nie udało się przejść do finału. Zamiast nich widzowie w kolejnych odcinkach mogli oglądać Duo Transcend. Para również zajmowała się akrobatyką. Mimo wszystko trzeba przyznać, że polski duet poradził sobie naprawdę dobrze i miał duże szanse na zwycięstwo z mistrzami.