Policja przestanie wystawiać mandaty - to wcale nie jest żart! Od 10 lipca za wykroczenia drogowe i inne przewinienia zwykle karane mandatami, mundurowi będą wystawiać jedynie pouczenia. Dlaczego policja zdecydowała się na coś takiego i przede wszystkim, czy brak mandatów będzie już obowiązywał stale? Polacy szukają odpowiedzi głównie na te dwa pytania.
Nie zabiorą prawa jazdy nawet jeśli przekroczysz prędkość. Jest tylko jeden warunek
Koniec mandatów?
Czy od 10 lipca 2018 roku na zawsze pożegnamy mandaty? Odpowiedź brzmi: nie. Okazuje się, że policja przestanie wystawiać mandaty w ramach strajku. Mundurowi domagają się między innymi podwyżek oraz zmian w systemie emerytalnym, a taka forma protestu ma wymóc na Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji spełnienie postulatów policjantów.
Mandaty 2018 - za to już nie zostaniesz ukarany!
W komunikacie związku zawodowego policjantów czytamy: - Zarząd Główny NSZZ Policjantów od dnia 10 lipca 2018 r. uruchomi działania polegające na stosowaniu pouczeń w związku z ujawnianiem wykroczeń, za które można nakładać mandaty karne. Związkowi zależy na tym, by w efekcie stosowania tej formy protestu zwiększył się udział pouczeń w stosunku do ilości nakładanych mandatów karnych. Ważne jest też to, żeby wszystko odbywało się z poszanowaniem obowiązujących przepisów. Znaczy to, że przynajmniej do czasu spełnienia postulatów policjantów, Polacy nie muszą obawiać się mandatów.
Nie oznacza to jednak bezkarności! Policja na pewno będzie wypełniać swoje obowiązki związane ze staniem na straży prawa, a wyjątkowo niebezpieczne zachowania kierowców czy wandalizm na pewno zostaną odpowiednio ukarane.
