Od 1 stycznia 2018 roku pracownicy sieci Biedronka będą zarabiać więcej. Biuro prasowe spółki poinformowało o podniesieniu wynagrodzeń w sektorze sklepów oraz dystrybucji o średnio 200-500 zł brutto, w zależności od stanowiska i stażu pracy. Również znane sieciówki muszą prowadzić walkę o pracowników. Planowane podwyżki nie będa jednak, aż tak duże.
Finansowa walka o pracowników
Wyższe wynagrodzenia mają również wpłynąć na większą liczbę chętnych do pracy w Biedronkach. Pomimo faktu, że wciąż jest to największa sieć detaliczna w kraju, rekrutacje nie przynoszą oczekiwanych efektów, a zainteresowanie pracą kasjera jest niewielkie. Dlatego pozostałe markety nie pozostają w tyle i również poprawiają warunki finansowe obecnych i przyszłych pracowników. Sieci Lidl i Kaufland wprowadziły podwyżki w marcu, natomiast od lipca o 2% więcej zarabiają pracujący w hipermarketach Tesco. Wyższe kwoty na rachunkach pracownicy sieci Carrefour zobaczyli w sierpniu.
Święty Mikołaj - bez niego nie ma świąt Bożego Narodzenia. Wielu rodziców chcących zapewnić odpowiednią oprawę gwiazdki zastanawia się gdzie i za ile wynająć osobę, która przebierze się w czerwony strój Świętego i rozda prezenty dzieciom. Na
Ile za pracę w markecie?
Obecnie wynagrodzenie początkującego kasjera w Biedronce wynosi około 2450 zł brutto. Kaufland proponuje 2600 zł brutto, natomiast pensje w Lidlu mieszczą się w przedziale 2550-3300 zł brutto. Ponadto pracownicy sieci handlowych mogą liczyć na drobne premie czy nagrody. A wszystko wskazuje na to, że stawki te z roku na rok mogą wzrastać. A czy Wy mieliście bądź macie do czynienia z pracą w którymś z marketów?