Michael Jackson żyje wiecznie - do takiego wniosku doszli fani zmarłego w 2009 roku króla popu po przesłuchaniu debiutanckiego singla jego bratanka - Jaafara. Choć wykonawca przeboju Billie Jean nie żyje od dziesięciu lat, jego muzyka wciąż inspiruje całe pokolenia artystów. W tym przypadku, naprawdę można mówić o wpływie Jacksona. 23-letni wokalista to syn rodzonego brata Michaela Jacksona - Jermaine'a, który wraz z nim śpiewał w zespole Jackson 5. Młody chłopak również postanowił spróbować swoich sił w muzyce.
Bratanek Michaela Jacksona wydał piosenkę
Debiutancki singiel Jaafara Jacksona o tytule Got Me Singing miał swoją premierę 28 czerwca 2019 roku. Do dzisiaj, nakręcony do niego teledysk obejrzało już ponad milion osób. Wielu widzów nie mogło oprzeć się wrażeniu, że 23-latek brzmi dokładnie jak jego zmarły wujek Michael Jackson. - Kiedy śpiewa "oh girl", brzmi w 100% tak jak Michael! - pisali w komentarzach. Rzeczywiście, słuchając kawałka Jaafara, nie sposób nie usłyszeć w nim wpływu króla popu. Wierni fani twierdzą, że bratanek ich idola może pochwalić się podobną barwą głosu, co MJ na samym początku kariery. Dodatkowo, wrażenie robią jego ruchy taneczne!