Pierwszy występ OG Kamki i porównania do Paktofoniki. Ten debiut zelektryzował Pezeta, Malika i Leosię

OG Kamka zadebiutowała w "Rap Generation" i od razu zaskoczyła swoim stylem, który szybko zyskał fanów. Jej pierwszy występ, w którym nawiązała brzmieniem do początków polskiego rapu, z miejsca porównano do stylu Paktofoniki. Sama Kamka nie kryła swojej ogromnej inspiracji tym kultowym składem. Jak mówiła w rozmowie z Matim Fuczyło, "Paktofonika to skład, który od zawsze był dla mnie wielką inspiracją". Choć nie ma wątpliwości, że Kamka ma własny styl, porównania do Magika i jego legendarnego zespołu pojawiły się w mediach niemal natychmiast.

Porównania do Paktofoniki

Wielu słuchaczy zauważyło podobieństwa w brzmieniu Kamki do utworów Paktofoniki, zwłaszcza po jej pierwszym występie, który miał beat zbliżony do kawałka "Ulotne chwile". Dziennikarz Mati Fuczyło, zaskoczony tym porównaniem, zapytał artystkę o jej odczucia związane z tymi skojarzeniami. Kamka odpowiedziała skromnie, że rozumie takie porównania, ale podkreśla, że stara się być sobą.

Myślę, że ludzie mogą odczuwać, że to są podobne rzeczy do tego, ale chyba nie ma co się porównywać do Magika. Nie ma podjazdu. To już jest legenda i uważam, że takie rzeczy powinno się zostawiać. Mega mi miło ogólnie, że ludzie tak sądzą, ja się na tym wychowywałam, słuchałam Paktofoniki mega długo, nawet powiedziałam w programie, że jest moją inspiracją. Ja uważam, że po prostu jestem Kamką

- powiedziała w wywiadzie.

OG Kamka i jej plany na przyszłość

Po udziale w programie "Rap Generation" OG Kamka ma przed sobą wielką przyszłość. Jej numer "To nie GTA" już podbił serca wielu słuchaczy, a w sieci stał się viralem. Jej występy w programie zyskały uznanie nie tylko wśród fanów, ale i wśród jurorów – Pezeta, Malika Montany oraz Leosi, którzy docenili jej talent i autentyczność. Kamka, podobnie jak inne osoby z programu, nie zamierza spoczywać na laurach. Po udanym debiucie artystka szykuje kolejne numery, które mają szansę zawojować polską scenę rapową.