Nowa piosenka Liama Payne'a ukaże się już za kilka dni. Będzie to pierwsze pośmiertne wydawnictwo 31-letniego wokalisty, który zmarł wskutek upadku z hotelowego balkonu na trzecim piętrze w Buenos Aires. Śmierć byłego członka One Direction wstrząsnęła całym światem. Jak wykazała przeprowadzona sekcja zwłok, przyczyną zgonu miało być złamanie czaszki i liczne obrażenia ciała. Z doniesień ABC News wynika, że w momencie śmierci artysta miał w swoim ciele mieszankę różnych środków odurzających, zwanych "różową kokainą", czyli mieszankę metamfetaminy, ketaminy, kokainy, cracku i benzodiazepiny.
Przed śmiercią Liam Payne pracował nad nową muzyką. Jeden z utworów, "Do No Wrong", stworzył ze swoim przyjacielem Samem Poundsem. Chcąc uhonorować zmarłego artystę, Sam postanowił oficjalnie wydać piosenkę. Data premiery jest już znana! Fani Payne'a nie kryją wzruszenia i z niecierpliwością wyczekują dnia, kiedy będą mogli cieszyć się jego muzyką.
Nowa piosenka Liama Payne'a
Liam Payne nieustannie pracował nad nową muzyką. Pierwszy z efektów usłyszymy już za moment, bo w piątek 1 listopada. To właśnie na ten dzień zaplanowano premierę piosenki "Do No Wrong", którą były członek One Direction nagrał ze swoim przyjacielem Samem Poundsem.
Widzieliśmy wasze posty dotyczące Liama Payne'a i mamy dla was niespodziankę na jego cześć, która ukaże się już wkrótce. Kochamy cię, bracie, to dla ciebie! - napisał na Instagramie.
Według informacji podawanych w mediach społecznościowych, jedną z autorek kawałka, poza Liamem i Samem, ma być Ruth, siostra zmarłego wokalisty. To pierwsze pośmiertne wydawnictwo byłego członka One Direction. Co sądzicie o takim pomyśle?