Maja Kapłon - licytacje mające na celu zebranie potrzebnej kwoty, cieszą się zainteresowaniem internautów. Wokalistka, która niemalże wyśpiewała sobie zwycięstwo w ósmej edycji programu The Voice of Poland w niecały miesiąc zdążyła zebrać już ponad pół miliona złotych. Jest to jednak wciąż niewiele, patrząc na wyznaczony do osiągnięcia cel. Jak Maja Kapłon poinformowała we wzruszającym apelu, jej życie wyceniono aż na ponad 5 milionów złotych. Artystka od urodzenia zmaga się z poważnymi problemami kręgosłupa, a mianowicie ze skoliozą. Do tej pory, przeszła aż osiemnaście skomplikowanych operacji, mających zapewnić jej samodzielność. Jak się niestety okazało, ta osiemnasta nie była ostatnią. Po badaniach, jakie zrobiła artystka, wykryto, że podtrzymujący jej kręgosłup pręt pękł. Jedyną szansą dla Mai Kapłon jest operacja w Stanach Zjednoczonych, która jest niezwykle kosztowna. Wielu artystów oraz ich fanów zaangażowało się w pomoc wokalistce, uruchamiając specjalne zbiórki oraz wystawiając przedmioty na licytacje. Obojętni na los artystki nie pozostali też jurorzy dziesiątej edycji The Voice of Poland.
Kamil Bednarek pomaga Mai Kapłon!
W sobotę 9 listopada rozpoczął się najbardziej wyczekiwanych przez fanów muzycznego show etap, czyli odcinki na żywo. W pewnej chwili, Kamil Bednarek zdjął z siebie zaprojektowaną na tę okazję jeansową kurtkę i zapowiedział, że oddaje ją na licytacje dla Mai Kapłon. Ma ona zawierać podpisy wszystkich trenerów z dziesięciu edycji The Voice of Poland. To nie lada gratka dla wszystkich fanów tego formatu! Gdy tylko będzie można ją licytować, damy znać w tym artykule. Póki co, możecie wspierać Maję Kapłon za pośrednictwem zbiórki na siepomaga.pl, którą zamieszczamy poniżej.