Piosenka Pezeta zatytułowana "Dom nad wodą" przeżywa aktualnie drugą młodość. Wydany w 2022 roku kawałek znajduje się obecnie na szczycie najchętniej słuchanych utworów w Polsce. Wszystko za sprawą trendu na Tik Toku, który zapoczątkowała aktywna w sieci wokalistka Wani. Debiutująca artystka zamieściła własną wersję singla, a ta bardzo spodobała się internautom, którzy zrobili z niej trend.
Na fali popularności "Domu nad wodą" na nagranie własnej wersji zdecydowała się także Doda. Artystka połączyła hit Pezeta ze swoim numerem "Dom", a udostępnione przez nią wideo wygenerowało miliony odsłon. Autor kawałka postawił jednak na Wani i to z nią nawiązał współpracę. Zamieszczone na TT Pezeta wideo w 20 godzin od publikacji zostało odtworzone ponad dwa miliony razy. W komentarzach internauci wyrazili radość wynikającą z faktu, iż raper nie zaprosił do nagrania Dody.
- Jak dobrze, że to Wani, a nie Doda
- Pezet, dziękujemy, że wybrałeś ją, nie Dodę. Teraz jest sztos
- Ooo i tu mam ciary, a nie, jak śpiewa Doda
Pezet stanął w obronie Dody
Pezet nie przeszedł obojętnie obok komentarzy atakujących Dodę. Raper docenił wykonanie artystki i wspomniał, że nie jest ona jedyną wokalistką, która podzieliła się swoim wykonaniem w sieci.
Dajcie już spokój Dorocie - zaapelował. Niczego to nie zabiera Wani. Jak widzicie, nagraliśmy sobie wersję z Wani i Kroolikiem. Doda też zrobiła bardzo ładny cover i ja nie mam z tym żadnego problemu. Po prostu spodobał jej się numer, więc zrobiła własną wersję, przecież nie tylko ona.
Myślicie, że Doda doceni zachowanie kolegi po fachu? Niejednokrotnie wspominała o braku wsparcia w branży.