Superksiężyc 2020 jest najjaśniejszym zjawiskiem jakie będzie można zobaczyć w tym roku. Zapowiada się wyjątkowo, ponieważ Księżyc znajdzie się bardzo blisko Ziemi. Jego tarcza będzie wyraźnie widoczna na niebie. Marcowa pełnia nazywana jest także Księżycem Robaków i pochodzi od angielskiego wyrażenia Worm Moon. Warto również podkreślić, że zjawisko, które ujrzymy na niebie 9 marca będzie ostatnim takim zimowym wydarzeniem. Kolejny księżyc w podobnej odsłonie będziemy mogli oglądać dopiero w czerwcową noc. W kwietniu natomiast, pełnia będzie miała swoje miejsce nad ranem, a w maju w południe.
Marcowa pełnia księżyca zdecydowanie zapowiada wiosnę! Dlaczego? Otóż NASA poinformowało, skąd właściwie wzięła się nazwa robakowatego Księżyca. We wschodnich i północnych Stanach Zjednoczonych plemiona obdarowały to zjawisko dość nietypową nazwą ze względu na fakt, iż dżdżownice budzą się po zimie. Gleba w tym okresie mięknie do tego stopnia, że robaki zaczynają się pojawiać. Dodatkowo w tym czasie ptaki budzą się do życia i stają się bardziej aktywne, ze względu na fakt, że łatwiej jest im zdobyć pożywienie. Czy w najbliższych dniach pojawi się w Polsce wiosenna aura?
Superksiężyc 2020 - o której godzinie będzie widoczny?
To niesamowite zjawisko będzie widoczne od niedzieli 8 marca, do wtorkowej nocy 10 marca. Jednak jego wpływ w pełni odczujemy, aż do środy 11 marca. Superksiężyc pojawi się w poniedziałek 9 marca po zmroku. Szukać będzie można go na niebie, dokładnie od godziny 18:48. Warunki atmosferyczne powinny sprzyjać obserwacjom nieba po zmroku i dzięki temu pełnia może być dobrze widoczna.
Dodatkowo według naukowców zjawisko astronomiczne zwiastować będzie odejście zimy, a nadejście wiosny. Superksiężyc ma związek ze zbliżającym się przesileniem wiosennym, które bardzo możliwe, że odczujemy w pierwszy dzień wiosny. Przypomnijmy, że w 2020 roku pierwszy dzień astronomicznej wiosny przypada na 20 marca, a kalendarzowa wiosna przychodzi do nas dzień później, czyli 21 marca.
Polecany artykuł: