BLIK - oszustwo na BLIK-a staje się coraz popularniejszą formą wśród internetowych przestępców. Po tym, jak aplikacja umożliwiająca transakcje bez karty zyskała na popularności wśród użytkowników poszczególnych banków, metody na telefon odeszły nieco do lamusa. Do dokonania oszustwa na BLIK-a wystarczy jedynie konto na Facebooku, a włamanie się nie stanowi większego problemu dla hakerów, o ile nie jest ono dobrze zastrzeżone. Po przejęciu konta, przestępca pisze w naszym imieniu do kilku znajomych za pośrednictwem Messengera, by ci przekazali sześciocyfrowy kod, umożliwiający wypłacenie gotówki. Wiele osób, które są nieświadome i przekonane o prawdziwości potrzeby znajomego, przekazują kod. Popularne banki rozpoczęły akcję ostrzegania swoich klientów.
Oszustwo na BLIK-a. Banki ostrzegają!
PKO BP i Alior Bank jako jedne z pierwszych zareagowały na ataki hakerów, którzy wykorzystują BLIK-a jako narzędzie swoich nielegalnych działań. W specjalnym oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej, przedstawiciele Alior Bank opisali, jak wygląda oszustwo i jak się przed nim chronić. Zalecają, by stosować dwuskładnikowe uwierzytelnienie, weryfikować tożsamość znajomego najlepiej za pomocą telefonu, sprawdzać podsumowanie transakcji czy chronić swój PIN.
Według dostępnych danych, w pierwszej połowie 2019 roku dokonano aż 90 milionów transakcji za pośrednictwem BLIK-a w Polsce. W naszym kraju, nowoczesne formy płatności cieszą się bardzo dużą popularnością. W jednym z wydań niemieckiego Die Velt, dziennikarz Philipp Fritz napisał, że Polska pod względem wykorzystywania takich technologii zdecydowanie przewyższa Niemców.