Jak sama o sobie mówi, Orcze tworzy muzykę self-made – nagrywa sample i instrumenty, produkuje, pisze teksty, śpiewa i aranżuje. Głównym instrumentem artystki jest wokal, z którym uwielbia eksperymentować. Jej twórczość bywa nieoczywista — artystka lubi łączyć techno, brejki, czasem nawet hip-hop z hipnotyzującymi syntezatorami, harmoniami wokalnymi, glitchowanymi instrumentami i agresywnym basem. Co z tego wychodzi? Za każdym razem coś innego!
Piosenka na odreagowanie straty
Najnowszym przejawem twórczości Orcze jest intensywny, elektryzujący, klubowy singiel Chia, oczywiście — skomponowany, napisany, zaśpiewany, wyprodukowany i zmiksowany przez samą artystkę. Za finalny mix i master numeru odpowiada Kosay.
"Chia" powstała w jakieś 4 godziny jako forma żałoby i odreagowania po stracie bliskiej osoby. Trzy części utworu odzwierciedlają moje samopoczucie w różnych emocjonalnych fazach. Oczywiście nie było w tym celowości – tak po prostu wyszło podczas produkowania muzyki. To taka trzyminutowa podróż, która z jednej strony przyciąga melancholią, z drugiej energetyzuje — komentuje Orcze.
Kim jest Orcze?
Orcze — artystka self-made: nagrywa sample i instrumenty, produkuje, pisze teksty, śpiewa i aranżuje. Jej głównym instrumentem jest wokal, z którym uwielbia eksperymentować. Od lat związana jest z krakowską sceną klubową. Swoją przygodę z muzyką zaczęła dzięki Stowarzyszeniu Kobieca Transsmisja.
Jej twórczość bywa nieoczywista — artystka lubi łączyć techno, brejki, czasem nawet hip-hop z hipnotyzującymi syntezatorami, harmoniami wokalnymi, glitchowanymi instrumentami i agresywnym basem. Na co dzień pisze dla portalu Miasto Kobiet, gra z zespołem After 9 x orcze i dumnie reprezentuje Kobiety Krakowa.