Oliwka Brazil często pojawia się na językach. Internauci coraz częściej komentują kontrowersyjne wypowiedzi czy sytuacje. Wokalistka znana z takich piosenek jak Big Mommy czy Kokieterka znów znalazła się w ogniu krytyki. Od jakiegoś czasu raperka gra koncerty, które cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony fanów. Okazuje się jednak, że jej show nie jest takie perfekcyjne, jak mogliby się tego spodziewać. Zdradził to jeden z TikTokerów, który postanowił opowiedzieć o swoim przykrym doświadczeniu z koncertu Oliwki Brazil. Co takiego zrobiła młoda gwiazda?
ZOBACZ TAKŻE: Oliwka Brazil zdradziła sekret swojej urody. Tego natura jej nie dała
Oliwka Brazil skrytykowana
O swoim doświadczeniu z koncertu raperki opowiedział TikToker Łukasz Gluza.
Byłem wczoraj na koncercie Oliwki Brazil w Bielsku. Naprawdę mega się cieszyłem, gdy szedłem na ten koncert i w ostatniej chwili złapałem bilety - zaczął opowiadać Łukasz.
Jak się okazuje, jego oczekiwania nie zostały spełnione. Koncert Oliwki Brazil okazał się dla niego katastrofą.
Czekałem prawie półtorej godziny, aby wejść do klubu, a potem kolejne cztery na koncert Oliwki. Poinformowano mnie, że koncert będzie o 21:00, Oliwka wyszła 10 po północy i uwaga: jej koncert trwał równo 25 minut! Tyle czekania, miała być świetna zabawa i w sumie była, ale 20 minut? Serio? To nazywa się koncertem? Jestem trochę zniesmaczony, bo zapłaciłem za to pieniądze i teraz jest mi trochę żal - wyjaśnił.
