The Voice - amerykańska wersja popularnego na całym świecie formatu w końcu wystartowała. I jak można się było spodziewać, robi prawdziwą furorę nie tylko w Stanach. Zdaniem wielu to zasługa odświeżonego składu jury, w którym po raz pierwszy zagościła jedna z największych gwiazd muzyki pop Ariana Grande. Wokalistka doskonale sprawdza się w roli poszukiwacza wokalnych talentów. A tych, podobnie jak w polskiej edycji The Voice, nie brakuje.
Jednym z największych objawień 21. sezonu amerykańskiego The Voice są Jim i Sasha Allenowie. Ojciec i syn wystąpili podczas przesłuchań w ciemno z utworem Leaving on a Jet Plane z repertuaru Johna Denvera, a w ich stronę odwróciły się Kelly Clarkson oraz właśnie Ariana Grande. Decyzja tej drugiej w szczególności ucieszyła Sashę. Chyba nikt nie miał wątpliwości, że Jim i Sasha zdecydują się na dołączenie do jej drużyny.
Ojciec i syn w The Voice
Jim i Sasha poruszyli nie tylko swoimi głosami, ale opowiedzianą historią. Po podziękowaniu rodzinie za wsparcie Sasha wyjawił, że urodził się w kobiecym ciele, jednak od zawsze czuł się chłopakiem. Gdy bliscy odkryli prawdę o nim, zdecydowali się pomóc mu w przejściu tranzycji płciowej. Nastolatek prowadzi dziś szczęśliwe życie, a teraz może być ono jeszcze piękniejsze. W końcu ma po swojej stronie samą Arianę Grande. Tuż po wyemitowaniu odcinka wokalistka zostawiła komentarz pod jednym ze zdjęć wokalisty.
Jesteś darem - napisała.
Poniżej prezentujemy cały występ Jima i Sashy.