Młodsze pokolenie być może nie zdaje sobie sprawy, że nim Katarzyna Dowbor zaczęła pomagać ludziom i remontować ich domy, to przed nią robił to inny gwiazdor. Mowa oczywiście o programie "Dom nie do poznania", który prowadził Ty Pennington. Ekscentryczny prowadzący robił wielką furorę i szybko zjednoczył sobie widzów zyskując miano wielkiej gwiazdy. Choć początkowo obawiano się, że program może okazać się klapą (dlatego też produkcja podpisała z Penningtonem umowę na zaledwie 13 odcinków), to pomysł, charyzma prowadzącego oraz zupełnie nowy format zyskały popularność, która przeszła najśmielsze oczekiwania twórców. Format programu był prosty - rujnowanie posiadłości uczestników, by w tydzień postawić je od podstaw zgodnie z panującymi trendami i odpowiednio do ich potrzeb.
Program z Penningtonem w roli prowadzącego gościł na antenie aż do 2012 roku. Po kilku latach próbowano wznowić format w nowej odsłonie, z innym gospodarzem, jednak seria szybko zniknęła z TV. Za to Ty Pennington gości w mediach do dziś.
Zobacz też: Kto płaci za "Totalne remonty Szelągowskiej"? Tajemnica produkcji wyszła na jaw!
Dom nie do poznania - jak teraz wygląda prowadzący?
Od premiery słynnego amerykańskiego programu minęło już ponad 20 lat. Tygert Burton Pennington, bo tak właśnie nazywa się architekt wnętrz, nieustannie wykorzystuje jednak sławę, którą przyniósł mu format. Charyzmatyczny prowadzący ma 60 lat i ani myśli o emeryturze. Ty jest ekspertem od urządzania wnętrz i często pojawia się w różnego rodzaju programach jako doradca.
Pennington stara się rozpowszechniać wiedzę i podnosić świadomość społeczeństwa na temat ADHD, ponieważ sam został tak zdiagnozowany. Jego najnowsze zdjęcia oraz wpisy zobaczyć możemy na Instagramie. Sprawdźcie naszą galerię i zobaczcie, jak teraz wygląda były prowadzący.