Odśnieżasz samochód w TAKI sposób? Mandat zimą zaskoczy kierowców!
Mandat za odśnieżanie samochodu w nieprawidłowy sposób wywołuje irytację wśród wielu kierowców. Coraz częściej pojawiają się głosy, iż przepis, który widnieje w taryfikatorze jest całkowicie bezsensowny. O co chodzi? Każdy z kierowców, w trakcie zimy, zanim wyruszy w podróż zobowiązany jest do usunięcia lodu z szyb, lusterek, świateł, a także śniegu z całego samochodu. Wszystko po to, by zapewnić sobie jak najlepszą widoczność, a przy tym wszystkim nie utrudnić jazdy innym kierującym. Przy całej procedurze przygotowania pojazdu do wyjazdu na drogę najważniejsze jest, by robić to przy wyłączonym silniku. Policja ma prawo napomnieć Was i poprosić o przekręcenie kluczyka i nie powodowanie wydobywania nadmiernych spalin. Jeśli prośba funkcjonariuszy nie poskutkuje może was to drogo kosztować. Ile wynosi mandat za odśnieżanie samochodu przy włączonym silniku? Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem nie jest to mała kwota. Warto przypomnieć, że nowy taryfikator 2022 jest jeszcze surowszy.
Zdalne nauczanie w szkołach do 9 stycznia 2022 czy dłużej? Nauka zdalna przedłużona?
Odśnieżanie samochodu - mandat
Jaki mandat za włączony silnik podczas odśnieżania samochodu? W momencie, gdy kierowca zostawi pojazd z pracującym silnikiem w terenie zabudowanym, policja może wypisać blankiet na wysokość 100 złotych kary. W momencie, gdy samochód kopci, czyli powoduje nadmierną emisję spalin, a przy tym wszystkim głośno pracuje, to kierowca może otrzymać mandat w wysokości 300 złotych.
Wiele osób na prośbę policji wyłącza silnik, a funkcjonariusze częściej upominają kierującego niż chcą karać mandatem. Co jeśli kierowca odmówi wyłączenia silnika? Odmowa wiąże się ze sporządzeniem wniosku o ukaranie przez sąd. W momencie sprawy sądowej, kierowca może otrzymać 3000 złotych kary.
Mandat - nieodśnieżony samochód [KWOTA]
Nieodśnieżony samochód na drodze stanowi często duże zagrożenie. W czasie jazdy śnieżno-lodowa pokrywa może przesunąć się z dachu i spaść na maskę pojazdu jadącego za nami. Najczęściej ten błąd popełniają kierowcy ciężarówek, który nie odśnieżają swoich naczep. Jazda z zaśnieżonym dachem zagrożona jest grzywną w wysokości do 500 złotych.