Czy Shawn Mendes jest gejem? Takie plotki na temat piosenkarza pojawiają się w sieci regularnie od lat. Nawet za czasów związku z Camilą Cabello, z którą nagrał wielki hit "Senorita", artyście stale sugerowano, że jego relacja ma charakter czysto PR-owy i nie jest efektem łączącego go z popularną wokalistką uczucia. Zmęczony docinkami internautów Mendes kilkukrotnie dementował te doniesienia w wywiadach.
Słysząc, że jestem gejem, czułem złość, bo z jednej strony chciałbym powiedzieć: "Nie jestem gejem, ale gdybym był, to nie miałbym z tym problemu". Nie ma nic złego w byciu gejem, ale tak się składa, że ja nim nie jestem - mówił w 2020 roku w podcaście Daxa Sheparda.
Na kilka tygodni przed wydaniem swojej kolejnej płyty Shawn Mendes zagrał koncert w Kolorado. Zupełnie niespodziewanie 26-latek rozpoczął monolog na temat życia miłosnego, ujawniając prawdę na temat swojej seksualności. Wokalista przyznał przed fanami, że jest na etapie, kiedy wciąż odkrywa to, co go fascynuje.
Shawn Mendes o seksualności
Mimo upływu lat plotki na temat seksualności Shawna Mendesa wcale nie ucichły. Wokalista wciąż jest bohaterem licznych memów, a niektórzy wywierają wręcz na nim presję, by dokonał coming-outu. Podczas ostatniego koncertu w ramach "For Friends and Family Tour" piosenkarz po raz kolejny odniósł się do spekulacji.
Odkąd byłem bardzo młody, ludzie dyskutowali na temat mojej seksualności. Myślę, że to trochę głupie, ponieważ uważam, że seksualność jest piękną, złożoną rzeczą i bardzo trudno ją po prostu zaszufladkować. Zawsze czułem, że to taka ingerencja w coś bardzo osobistego. Coś, co dopiero sam w sobie odkrywałem. Coś, czego nadal nie odkryłem. Prawda o moim życiu i mojej seksualności jest taka, że człowieku, po prostu to rozgryzam, tak jak każdy. Czasami nie wiem, a innym razem wiem. To naprawdę przerażające, ponieważ żyjemy w społeczeństwie, które ma wiele do powiedzenia na ten temat. Staram się być naprawdę odważny i po prostu pozwolić sobie być człowiekiem i czuć rzeczy po swojemu. To wszystko, co chcę na razie powiedzieć na ten temat - wyznał.
Wypowiedź była wstępem do wykonania piosenki "The Mountain" poświęconej właśnie życiu miłosnemu Mendesa. Album "Shawn", na której ukaże się kawałek, będzie mieć swoją premierę 25.11.