Nowciax z Ekipy Friza, wziął udział w niesamowitym pojedynku. Znany YouTuber zmierzył się ze swoim przyjacielem w Fifie, żeby pomóc mu zdobyć pieniądze na samochód przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych. Grzegorz Majkut, bo o nim mowa, nie spodziewał się, że Nowciax przekaże mu 40 000 złotych, spełniając jego marzenie.
Nowciax z Ekipy Friza - piękny gest
Nowciax opublikował na swoim kanale na YouTube filmik, w którym wyzwał na pojedynek swojego przyjaciela Grzegorza Majkuta. Znajomi zmierzyli się w meczu w Fifie, ponieważ to właśnie dzięki Grzegorzowi znany YouTuber jako dziecko poznał świat gier, w tym właśnie kultowego wydawnictwa związanego z piłką nożną.
Do pojedynku doszło ze względu na prośbę Grzegorza skierowaną do Nowciaxa. Grzegorz Majkut, jak i jego siostra, od lat chorują na postępujący zanik mięśni.
Dzięki Grześkowi wiem, że nie można się poddawać i trzeba szukać w życiu pozytywów
- wyjaśniał Nowciax. Grzegorz mimo choroby posiada szczęśliwą rodzinę (żonę i 5-letniego synka), zanim rozpoczęła się pandemia, jeździł na koncerty i festiwale.
Uwielbiamy słuchać muzyki, czytać książki, oglądać dobre filmy, jeździć do kina, spotykać się z dalszą rodziną i przyjaciółmi, „chodzić” na spacery, podróżować i odkrywać nowe miejsca i w ogóle robić mnóstwo innych ciekawych rzeczy
- twierdzi Grzegorz. Obecnie w miarę normalne życie Grześkowi i jego siostrze mógł umożliwić jedynie samochód przystosowany do transportu osób niepełnosprawnych. W ramach zbiórki online rodzeństwo zdobyło około 10 tysięcy zł, ale w pewnym momencie przestały pojawiać się nowe datki. Dlatego Grzegorz poprosił o pomoc w wypromowaniu zbiórki Nowciaxa. Członek Ekipy Friza odpowiedział koledze, że za każdy gol w Fifie wpłaci na jego konto 500 zł.
Friz - zarobki w 24 godziny robią wrażenie. Fani policzyli, ile zarobił na piosence!
Po pojedynku Nowciax zaskoczył przyjaciela, pojawiając się przed jego domem z wielkim czekiem od Ekipy Friza o wartości 40 tysięcy złotych. Youtuber nie potrafił powstrzymać emocji, które wzmocniła radość jego przyjaciela. - Jeszcze pojedziemy razem na mecz! - wykrzyczał Nowciax do szczęśliwego Grzegorza. W ten sposób rodzeństwo Majkut uzbierało całą kwotę potrzebną na zakup samochodu.
Grzegorza i jego siostrę nadal można wesprzeć pod tym linkiem.