Sergiusz Górski, znany również jako Nitrozyniak, w ostatnich miesiącach ma naprawdę trudny okres! Można powiedzieć, że bezustannie mierzy się z największymi problemami w swojej karierze. I choć wydawać się mogło, że po permanentnym banie na YouTube, wszystko się uspokoiło, okazało się, że to jeszcze nie koniec! Nitro wpakował się w poważne kłopoty, które mogą raz na zawsze odmienić jego życie. Tym razem został oskarżony o oszustwo. Miał dokonać go w działalności, którą otworzył wspólnie ze swoim przyjacielem. Branżowa strona weednews.pl sprostowała błędy, które można znaleźć w sklepie internetowym influencerów. Sprawa wygląda na poważną, gdyż trafiła do Urzędu ochrony Konkurencji i Konsumentów!
Nitro NIE ZNIKNĄŁ z internetu! Sergiusz Górski w TAKI sposób obszedł dożywotniego bana
Ntrozyniak oskarżony o oszustwo
Problemy Sergiusza Górskiego nie skończyły się na paru wypadkach samochodowych i permanentnym banie na YouTube. Influencer otworzył sklep, wraz ze swoim przyjacielem - Rafałem Górniakiem, który sprzedaje CBD. W CBDexe znajdują się herbaty, susz czy też olejki z tą substancją. Branżowa strona Weednews twierdzi jednak, że wiarygodność mężczyzn można poddać wątpliwościom. Tym bardziej, że certyfikaty, które znajdowały się na stronie były datowane na ubiegły rok.
Jedyna informacja jaką znajdziemy na stronie z produktami to certyfikaty, które pokazują jedynie stężenie CBD oraz zawartość THC. Jednak gdy porównamy ze sobą certyfikat olejku CBD 10% z certyfikatem olejku 30% zobaczymy, że różni je jedynie zawartość kannabidiolu, druga wartość czyli stężenie THC jest na dokładnie takim samym poziomie 0,09%. Dokładnie taka sama wartość THC przy trzykrotnie większym stężeniu CBD powinna zapalać Wam czerwoną lampkę - napisali eksperci Weednews.
Sprawa Nitro i Takefuna w UOKiK
Portal wirtualnemedia.pl podał informację, że do Urzędu ochrony Konkurencji i Konsumenta trafiło pismo, które dotyczy tej sprawy. Ma ono mówić o wprowadzaniu w błąd potencjalnych klientów strony. Wygląda na to, że Nitro ma na głowie kolejny problem. Nie da się ukryć, że nie jest to najlepszy czas dla jego kariery!