Romantyczny wieczór zamienił się w serię zaskakujących zdarzeń. Zaniepokojona sąsiadka zadzwoniła pod numer alarmowy informując, że w mieszkaniu naprzeciwko wybuchł pożar i potrzebna jest natychmiastowa interwencja. Policjanci i strażacy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, nie mogli uwierzyć w to, co się stało. Nietypowa sytuacja wzbudziła nie tylko ogromne zaskoczenie, ale również śmiech. Cała historia idealnie nadaje się na rozpoczęcie szalonej komedii. Po tym, co zobaczyli mundurowi, stwierdzili, że zamiast interwencji, na którą zostali wezwani, po prostu wproszą się na domówkę i poimprezują razem z grupą przyjaciół.
To miało być zwykłe przedstawienie w przedszkolu. Jednak ten maluch pokrzyżował plany nauczycielek
Impreza przy kominku - interwencja
Pożar w bloku okazał się tak naprawdę imprezą. Grupa przyjaciół zdecydowała się włączyć na rzutniku filmik, na którym widać ogień z palącego się ogniska. Domownicy chcieli spędzić ze sobą romantyczny wieczór. Sąsiadka odniosła jednak złudne wrażenie, że w mieszkaniu wybuchł ogromny pożar i potrzebna jest natychmiastowa interwencja. Choć mieszkańcy początkowo myśleli, że doszło do jakiejś pomyłki. Jednak po szybkim połączeniu faktów zdecydowali się zaprosić strażaków do środka, by zobaczyli, co mogło być przyczyną ich interwencji.
Petarda, wygrali państwo!
Jeden z organizatorów imprezy przyznał, że kompletnie nie spodziewał się takiego obrotu spraw.
Ksiądz na studniówce zrobił prawdziwe show. Jego układ taneczny jest genialny!
W życiu nawet bym na to nie wpadł, że to może tak wyglądać hahaha
Strażacy postanowili, że skoro już są na miejscu, to wproszą się na domówkę, by trochę odpocząć i zjeść coś dobrego.
Dobra, gdzie mamy usiąść, bo nie będziemy stać?