Nicki Minaj i Tidal - to połączenie wzbudza sporo kontrowersji. Wprawdzie raperka nie jest jedyną gwiazdą, która zdecydowała się publikować swoje premiery na odpłatnej platformie Tidal, ale to właśnie jej fani burzą się z tego powodu najbardziej. Sytuacja zaogniła się po premierze teledysku Nicki Minaj do The Night Is Still Young. Część wielbicieli raperki poprosiło swoją idolkę na Twitterze o umieszczenie nowego teledysku nie tylko na Tidal. Okazuje się jednak, że artystka nie zamierza iść z nikim na kompromis. Co więcej, fani apelujący o wideo do The Night Is Still Young za darmo są blokowani na Twitterze przez gwiazdę.
Oczywiście ciężko uwierzyć w to, że Nicki Minaj Tidal stawia nad swoimi słuchaczami. Nie brakuje jednak dowodów. Poniżej tweet fanki raperki donoszący o zbanowaniu jej przez artystkę.
Nie mogę uwierzyć, że moja idolka zablokowała mnie po tym, jak kupiłam bilet VIP na jej koncert w ramach The PinkPrint Tour i nie tylko. Nicki Minaj zablokowała mnie, bo powiedziałam jej, że nie stać mnie na Tidal i poprosiłam o teledysk na VEVO - pisze w kolejnych postach użytkowniczka @MinajGoesHard.
Teledysk Nicki Minaj do The Night Is Still Young to już drugie nagranie po klipie do Feeling Myself z Beyonce, które dostępne jest oficjalnie tylko na Tidal. Żeby móc oglądać nagrania, trzeba dokonać opłaty. Miesięczna subskrypcja to koszt 10$.
>> Męskie Granie 2015: artyści, którzy wystąpią w tegorocznej edycji koncertów
Czy Nicki Minaj przez Tidal zacznie tracić coraz więcej fanów? Tak dzieje się na pewno z liczbą wyświetleń nowych teledysków raperki. W końcu wideo do Anaconda Nicki Minaj może pochwalić się prawie 500 mln odsłon właśnie dzięki temu, że jest umieszczone na YouTube.
JB