Gdy Blanka wygrała polskie preselekcje do Eurowizji, w sieci pojawiła się lawina komentarzy dotyczących zdolności wokalnych debiutującej piosenkarki. Internauci zarzucili 23-latce, że fałszowała, wykonując na żywo swój hit Solo. Odmienne stanowisko w swojej analizie zaprezentowała osoba, która na technikach śpiewu zna się najlepiej. Popularna w mediach społecznościowych trenerka głosu Gosia Sacała wzięła na warsztat wykonania uczestników koncertu Tu bije serce Europy. Oglądając show Blanki, dała jasno do zrozumienia, że artystka poradziła sobie z trudnym zadaniem, jakim było połączenie tańca i śpiewu na żywo.
Plus jest taki, że śpiewa czysto i tańczy, a to już jest dużo. Eurowizyjnie całkiem spoko zaplanowany występ. Wkręca się w głowę. Spoko piosenka, choć bardzo basicowa. Fajne, ALE... Next, please - wyznała w trakcie oglądania występu Stajkow.
Po poznaniu wyniku Sacała nie kryła jednak swojego zawodu i otwarcie przyznała, że nie powinniśmy liczyć na wygranie Eurowizji.
Blanka opuściła Polskę! Zaraz po preselekcjach wyleciała z kraju
Gosia Sacała o Blance
Opinia trenerki wokalu mocno zaskoczyła internautów, którzy negatywnie ocenili występ reprezentantki Polski. Tym większe było ich zaskoczenie, gdy Gosia Sacała skrytykowała show Janna. Nauczycielka śpiewu wyznała, że gdyby to ona miała decydować, bilet do Liverpoolu otrzymałby Dominik Dudek.
Nie no, serio? Wiecie co, ja nie będę się tym emocjonować. Nie wygramy tej Eurowizji i nie dlatego, że Blanka ma coś nie tak, tylko nie wiem, co stoi za wyborami ludzi, którzy kreują te postacie - zareagowała na wynik.