Najdziwniejsze rekordy Guinnessa. Co ludzie zrobili dla pięciu minut sławy?

Najdziwniejsze rekordy Guinnesa - to ONI zapisali się w historii nietypowymi osiągnięciami. Co kierowało tymi osobami? Tego nie wiemy. Ale szokujących rekordów jest naprawdę sporo. Zaczynając od miażdżenia arbuzów udami, przez największą ilość słomek w ustach, aż po Polaków, którzy tańczyli ze skrzynkami piwa do melodii Straussa. Wielu marzy o tym, aby dostać się do prestiżowej Księgi. Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie - czego dowodem są bohaterowie, których przedstawiamy w dzisiejszym artykule. Wystarczy znaleźć własną niszę, udokumentować swoje poczynania i mieć przynajmniej dwóch świadków. Dla wiarygodności można zwerbować też lokalne media. Zdarza się, że przy niektórych osiągnięciach wymagana jest także obecność ekspertów. Oni to musieli wiele zobaczyć w swoim życiu... Ludzie są zdolni absolutnie do wszystkiego. Nie wierzycie? Sprawdźcie!

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Koncerty w Polsce 2022 - kto wystąpi? KALENDARZ, GWIAZDY, DATY, MIEJSCA

Rozbijanie desek sedesowych głową

Zaczynamy od konkurencji, która jest jedną z najdziwniejszych. No bo kto normalny rozbija swoją głową deski sedesowe? No właśnie. Znaczy, jest jeden Amerykanin - Kevin Shelly. To właśnie do niego należy rekord w tej dziedzinie. Swoją głową rozbił 46 takich przedmiotów... w 60 sekund. Trzeba przyznać - ma łeb!

Najwięcej osób tańczących ze skrzynkami z piwem

Polacy mają na swoim koncie wiele rekordów, ale ten zdecydowanie należy do najciekawszych. Uczestnicy Śląskiego Oktoberfestu postanowili ustanowić nowy Rekord Polski na najwięcej osób tańczących ze skrzynkami z piwem. W zabawie wzięły udział 184 osoby.

Najwięcej orzechów rozbitych głową

Kojarzycie Mohammada Rashida? To dopiero dziadek do orzechów. Pakistańczyk najwidoczniej pozazdrościł koledze, który likwiduje sedesowe deski jedna po drugiej. Przy pomocy własnej głowy rozłupał 155 orzechów w ciągu jednej minuty. Nawet nie ma co więcej pisać, to trzeba zobaczyć.

Najdłuższy pocałunek na świecie

Mówi się, że podczas pocałunku można spalić od 3 do 12 kalorii na minutę. Pewna para z Tajlandii postanowiła to sprawdzić i jednocześnie pobiła rekord, całując się przez 58 godzin, 35 minut i 58 sekund! Przez ten czas nie jedli, ani nawet nie spali. Teraz trudno powiedzieć, czy utracone kilogramy to faktycznie zasługa długiego całusa, czy dwudniowego postu. Czy było warto? Chyba tak. 44-letni ochroniarz i jego o 11 lat młodsza partnerka poza wpisem w Księdze, dostali również pieniądze i dwa pierścionki.

Miażdżenie arbuzów udami

Najbardziej zabójcze uda na świecie? Chyba tak można powiedzieć o Kortney Olson z Las Vegas, która zmiażdżyła udami TRZY DUŻE ARBUZY w zaledwie... 7,5 sekundy. Zapowiedziała, że to jeszcze nie koniec i będzie próbować dalej. Swoimi nagraniami dzieli się w mediach społecznościowych.

Największa liczba słomek w ustach

Ile macie osiągnięć w Księdze Guinnessa? Jedno? Dajcie spokój. Har Parkash Rishi z Indii ma obsesję na punkcie rekordów. Jednym z najdziwniejszych było włożenie sobie do buzi 496 słomek. Jak tego dokonał? Proste. Usunął wszystkie zęby.