Pierwszy dzień wiosny 2024 zbliża się wielkimi krokami. Synoptycy nie mają jednak dobrych wieści. Jak wynika z najnowszych raportów pogodowych, wiosenna aura, którą można było zaobserwować jeszcze w pierwszej połowie marca, niebawem zniknie. Na przestrzeni lat pogoda przyzwyczaiła nas do ciągłego ścierania się zimna z ciepłem, szczególnie w pierwszym kwartale nowego roku. I choć tegoroczna zima obeszła się z nami wyjątkowo łagodnie, szczególnie w lutym i w marcu, to już na dniach ponownie powinniśmy spodziewać się ujemnych temperatur w nocy. Nie będą to trzaskające mrozy, a zaledwie kilka stopni na minusie, jednak takie prognozy tuż przed oficjalnym przywitaniem wiosny nie napawają optymizmem. Jak prezentuje się pogoda na najbliższe dni? Weekend 16-17 marca nie będzie należeć do najbardziej słonecznych. Na horyzoncie widać opady deszczu, wiatr oraz spadek temperatur.
Jaka będzie wiosna 2024? TAKIEJ prognozy nikt się nie spodziewał!
Powrót zimy? Mowa o ujemnych temperaturach!
Wszyscy zadowoleni ze słońca za oknem będą mieć powody do zmartwień. Jak widzimy w raportach pogodowych, na dniach czeka nas mocny spadek temperatur. Szczególnie duże zmiany czekają nas w najbliższy weekend. W sobotę 16 marca wskaźniki na termometrach pokażą nawet 16 stopni na plusie. Niestety, w całej Polsce będzie tego dnia deszczowo, a skutki opadów odczujemy dzień później. W niedzielę odnotujemy spadek o aż 10 stopni. W nocy z kolei temperatury minusowe. Wyraźne ocieplenie widać w prognozach dopiero po 26 marca.