My Słowianie wkrótce zabrzmi na Eurowizji 2014. A jak Eurowizję wspomina Michał Wiśniewski? [VIDEO]

2014-03-17 14:40

Donatan i Cleo zaśpiewają My Słowianie/Slavic Girls już wkrótce na Eurowizji 2014. A jak swoje występy na Eurowizji wspomina Michał Wiśniewski, który na eurowizyjnej scenie stanął aż 2 razy.

Donatan i Cleo będą reprezentować Polskę podczas Eurowizji 2014 w Kopenhadze. Zanim jednak to się stanie to postanowiliśmy zapytać Michała Wiśniewskiego lidera Ich Troje jak to jest występować na Konkursie Piosenki Eurowizji. - To bardzo odpowiedzialny moment, bo porównywalny do tego co dzieje się na Olimpiadzie, Mistrzostwach Świata. Kiedy nosi się białego orła na piersi to zobowiązuje. To jest wielka odpowiedzialność. Tylko muzyka jest niedefiniowalna, w związku z czym ewentualna przegrana jest absolutnie niewymierna. To co podoba się Polakom,nie musi przełożyć się to na zagranicę - wyjaśnia Michał Wiśniewski ESKA.pl.

>>> Michał Wiśniewski doradza Donatonowi i Cleo w sprawie Eurowizji 2014


Przypomnijmy Michał Wiśniewski dwa razy reprezentował nasz kraj. Po raz pierwszy wystąpił w 2003 roku. Wtedy grupa Ich Troje z piosenką Keine Grenzen - Żadnych Granic zajęła 7. miejsce w finale. To był jeden z lepszych wyników w historii polskiej Eurowizji, zaraz po Edycie Górniak.

Trzy lata później Ich Troje powróciło na eurowizyjną scenę. Wtedy lider grupy zaśpiewał z trzema piosenkarkami, wśród nich były byłe wokalistki grupy, czyli Magdalena Femme i Justyna Majkowska oraz wtedy aktualna wokalistka - Anna Świątczak. Wspólnie zaśpiewali Follow My Heart. Ostatecznie, zespół w półfinale zajął 11. miejsce i nie przeszedł dalej.

Ich Troje - Keine Grenzen - Żadnych Granic