Do rozpoczęcia kalendarzowej zimy pozostał jeszcze miesiąc. Druga połowa listopada, zgodnie z zapowiedziami synoptyków, przyniosła jednak pierwszy powiew najzimniejszej pory roku. Po 15 listopada temperatury w całym kraju mocno spadły. W nocy wskaźniki na termometrach pokazują ujemne wartości. Mróz w nocy i o poranku to jednak nie wszystko. Niż atlantycki przyniósł również pierwsze w tym sezonie opady śniegu. Biały puch poprószył nie tylko na nizinach, ale niemalże w całej Polsce. W ostatnich dobach zasypało Wrocław, Warszawę oraz Gdańsk. Eksperci pogodowi zapowiadają jednak zmiany! Jak wynika z najnowszych raportów pogodowych, już na dniach czeka nas mocne, niespodziewane o tej porze roku ocieplenie. Temperatury mocno poszybują w górę, a wskaźniki na termometrach pokażą nawet 10 stopni na plusie, co potwierdzałoby słuszność długoterminowych prognoz na listopad. Wiemy, kiedy dokładnie pogoda zacznie się zmieniać. I choć jest to bez wątpienia dobra wiadomość dla wszystkich fanów złotej jesieni, to w okresie tak zmiennych warunków atmosferycznych szczególnie łatwo nabawić się przeziębienia.
Śnieg w Polsce. Nagła zmiana pogody!
Zimowa aura zapanowała w całym kraju. Opady śniegu odnotowano niemalże w całej Polsce, a wszystko wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec. Poprószyć może również w piątek, 22 listopada. Synoptycy zapowiadają jednak szokującą zmianę pogody. Po powiewie zimy musimy być przygotowani na konkretne ocieplenie. Tak, ocieplenie i to dosłownie z dnia na dzień. Od niedzieli Polska ponownie znajdzie się w zasięgu ciepłych mas powietrza. Na zachodzie po weekendzie spodziewać się można nawet 14 stopni na plusie! W pozostałych regionach od 7 do 10. Babie lato pod koniec listopada to dowód na to, że pogoda uwielbia zaskakiwać.