Motyl prężnie działa na polskim rynku muzycznym. Popularny twórca internetowy wyraźnie zaznaczył swoją obecność na scenie, wydając debiutancką EP-kę zatytułowaną "W niebie" i grając swój pierwszy solowy koncert, na którym pojawili się goście: Albert RCB, Agata Świderska oraz Kasia z kanału Waksy. Dziewczyna wystąpiła w teledysku Kacpra do kawałka "Daj mi znać", a o ich rzekomym związku spekuluje się od dawna. Jakiś czas temu Gołąb tak żartował z całej sytuacji w rozmowie z Eską.
A może ona chce, a ja nie chcę?! (śmiech) Wiesz co, jest dużo opcji. Która z nich jest prawidłowa? Tego dowiemy się w przyszłości, bo na pewno o tym powiemy, ale na razie nie chcę nic zdradzać - powiedział.
Podczas koncertu fani chcieli wymusić na Kacprze i Kasi przyznanie się do łączącego ich uczucia. Publiczność skandowała hasło "Pocałuj ją", co mocno speszyło influencera. Motyl posłał w kierunku koleżanki z kanału buziaka. Teraz wyjawił, dlaczego jej nie pocałował.
Kacper z Waksów nie chciał pocałować Kasi!
W rozmowie z Eską Motyl przyznał, że był speszony, gdy publiczność domagała się, by pocałował Kasię.
Moja pierwsza reakcja? Nie wiedziałem, że każdy będzie skandował to "całuj, całuj", bo widziałem, że pan Konrad tam z tyłu stał z kartonem "Całuj". Nie spodziewałem się, choć można się było w sumie tego domyślić. Byłem trochę speszony, Kasia też. Nie wiedzieliśmy, co mamy zrobić. Chyba dobrze z tego wybrnąłem - powiedział.
Dopytany o to, dlaczego nie pocałował Kasi, wyznał, iż pewne rzeczy trzeba zostawić dla siebie.
Czemu nie pocałowałem? Chyba zostawiamy takie rzeczy bardziej dla siebie, jeśli one są. Nic na pokaz - wyjaśnił.