"Something Beautiful" będzie przełomowym projektem w karierze Miley Cyrus. Piosenkarka zdecydowała się na wydanie pierwszego w karierze albumu wizualnego. To coś, co fani muzyki pop uwielbiają, ale nie dostają często. Mało gwiazd się na to decyduje, ponieważ jest to kosztowne i czasochłonne. Do tej pory z albumów wizualnych znana była głównie Beyoncé. Zrobiła to trzy razy: z płytami "B'Day", "Beyoncé" i "Lemonade". Teraz Miley Cyrus postanowiła pójść śladem starszej koleżanki z branży już wkrótce zaserwuje fanom 13 nowych piosenek z 13 teledyskami. Oficjalny zwiastun plyty i filmu pod tytułem "Something Beautiful" trafił już do sieci. Próżno szukać negatywnych komentarzy. Wszyscy są zachwyceni!
ZOBACZ TAKŻE: Selena Gomez i benny blanco wydali wspólną płytę! Wszystko, co trzeba wiedzieć o "I Sad I Love You First"
Miley Cyrus zachwyciła fanów
Zwiastun filmu do płyty "Something Beautiful" spowodował falę pozytywnych komentarzy. Nie brakuje opinii, że Miley nie tylko wygląda świetnie, ale też przygotowała ambitny i genialnie zapowiadający się projekt muzyczny. "To będzie album roku", "ona idzie po kolejne nagrody Grammy", "to będzie jej najlepsza płyta" - czytamy na Twitterze. Trailer można zobaczyć niżej.
"Something Beautiful" - co wiadomo o płycie?
"Something Beautiful" to album, przy którym Miley Cyrus postawi bardziej na ekstrawagancję. Zdradziła też, że przy tworzeniu projektu inspirowała się swoim ulubionym filmem grozy. Mowa o "Mandy" z 2018 roku, a reżyser filmu, Panos Cosmatos, został zaangażowany jako współpracownik nad nadchodzącym dziełem Cyrus. W zwiastunie pada też hasło "pop opera", a poszczególne sceny są utrzymane w rockowym stylu. Data premiery krążka jest już znana! Piosenki trafią do streamingu i sprzedaży w piątek, 30 maja 2025.