Patryk Kumór i Michał Szczygieł na Eurowizji 2020? Jak się okazuje, to marzenie, a często nawet życzenie eurowizyjnych fanów. Mają oni nadzieję, że szanse Polski na Eurowizji byłyby większe, bo Patryk Kumór zna przepis na eurowizyjny sukces. Wystarczy przypomnieć, że artysta jest jednym z autorów tekstu hitu Anyone I Want To Be, z którym Roksana Węgiel zwyciężyła Konkurs Piosenki Eurowizji dla Dzieci. Jak zareagował na sukces 14-latki? Zobaczcie sami:
Patryk Kumór i Michał Szczygieł - Eurowizja 2020
Patryk Kumór wpadł do naszego ESKOWEGO studia i zdradził, czy sam zdecyduje się na udział w konkursie. Tym bardziej motywacją do wzięcia udziału, chociażby w krajowych eliminacjach, może się okazać wspomniane zwycięstwo Roksany Węgiel i fakt, że muzyk jest ojcem chrzestnym tego sukcesu. Jak sam upatruje swoje szanse?
Bardzo bym chciał. Bardzo chętnie podjąłbym wyzwanie, tak jak w przypadku dużej Eurowizji. Robię już pewne kroki w tym kierunku. Nie wiem, czy chciałbym tę piosenkę napisać czy zaśpiewać. Wiem, że chciałbym się zmierzyć, ale nie na zasadzie porównywania piosenek. Chciałbym nagrać piosenkę, którą mógłbym eksportować na zachód, bo mamy już takie podejście songwritingowe, że piszemy utwory na rynek zachodni. To jest gigantyczna szansa, żeby się sprawdzić, jako autora. A jeśli chodzi o śpiewanie, to nie zastanawiałem się nad tym, ale podrzuciłeś mi pomysł i się zastanowię.
W ostatnim czasie pojawiły się również głosy, że to Michał Szczygieł, jest dobrym kandydatem na Eurowizję. Jest młody, ma dobry głos, a także wyśpiewał megahit Since You Left Me. Czy chciałby wziąć udział na Eurowizji?
Sam nie jestem fanem konkursów w muzyce, bo uważam, że muzyka to nie jest żaden konkurs. Ludzie, którzy tam chodzą, uczestniczą, rozumiem, szanuję, ale osobiście nie mam aspiracji, by startować w takich konkursach. Nie mam takiej potrzeby. W zasadzie, jeśli mi się to nie zmieni, nie będę uczestniczył w takich konkursach, ale jak mi się to zmieni, będę miał piosenkę i będą mówić: jedź na Eurowizję , a ja powiem... no dobra, to pójdę. Nie mam aspiracji, by uczestniczyć w takich wydarzeniach. To wiążę się z dużym stresem, wszystkie oczy skierowane są na ciebie i to nie tylko w tym pozytywnym wydźwięku. Tak jak na scenie - wszyscy na ciebie patrzą, tylko też oceniają, patrzą ci na ręce. To się z tym wiążę, z tym, co robimy, bo jesteś osobą publiczną, muzykiem, ale dla mnie nie trzeba mi tego do szczęścia. Dla mnie najważniejsze jest tworzenie nowych numerów, które będą docierać do moich fanów, nowych fanów, a to czy wygram czy nie wygram jakiegoś konkursu, to traktuje to jako drugą rolę albo trzecią.
- zdradził w rozmowie z ESKA.pl. Cała rozmowa poniżej, a fragment o Eurowizji (9:04)
