Michael Jackson żyje w Polsce! Wiele osób użyło takiego określenia po zapierającym dech w piersiach występie. Nazywanego królem muzyki popularnej artystę wskrzesiła jedna z gwiazd muzyczno-tanecznego programu Dance Dance Dance. Na scenie jako Michael Jackson zaprezentowała się Anna Matusiak, która od najmłodszych lat jest wielką fanką jego twórczości. Swoje uwielbienie wyraziła tatuując sobie na szyi tytuł utworu Don't Stop 'Til You Get Enough, który jest jednocześnie motywacją.
Anna Matysiak - wiek, wzrost, Proceder, Instagram, Klan, wiek, Listy do M.
Michael Jackson - występ Anny Matysiak
Michael Jackson w Dance Dance Dance pojawił się za sprawą Anny Matusiak. Popularna aktorka swoim występem rozwaliła system, o czym mówili jurorzy i teraz komentują internauci. Anna Matusiak poradziła sobie doskonale z arcytrudną choreografią. Oto, co usłyszała od oceniających:
Najbardziej surowy juror, Agustin Egurrola, który rozpoczął ocenianie powiedział: - W końcu Ania odpaliła! Jestem zachwycony, a z drugiej strony jestem zły, że ty sobie wybierasz choreografie, które chcesz nam pokazać. Jak ci się coś nie podoba, to tak na pół gwizdka, a jak coś jest dla ciebie pasjonujące, to wchodzisz w to na 100 procent. Rozwaliłaś system, zaorałaś wszystko co jest. Świetny taniec nogami, mega rytmicznie, mega plastyka ciała byłaś taka jak Michael. Myślę, że Michael Jackson byłby z ciebie dumny - powiedział z optymizmem Agustin Egurrola i dał ocenę 8,5.
Niebezpieczna, jak tytuł piosenki i taką ciebie chcemy. Gdzie ty byłaś w ostatnich odcinkach? Dla mnie majstersztyk, a to nie jest łatwe być dobrą kopią Michaela. Ode mnie dycha - powiedziała pod wrażeniem Joanna Jędrzejczyk. Zaapelowała jednocześnie, żeby każdy taniec był na 100 procent, bo aktorka ma taneczny warsztat.
Joanna Jędrzejczyk w Dance Dance Dance - osoba z produkcji ujawnia kulisy współpracy [TYLKO U NAS]
Szczerze? Ty mnie tak wkurzasz, że chciałabym ci przyłożyć. Autentycznie, tak mnie denerwujesz. Mówię to jasno, wkurzasz mnie, bo od początku, kiedy przyszłaś do programu... mówiłam Ania Matysiak umię tańczyć, da show i tak czekam pierwszy odcinek, drugi, trzeci odcinek, nie ma tego show. Myślę sobie, że się wycofuję okey może zapomniała jak się tańczy, nie chce tańczyć, może trochę robi to dla Staszka. Mówię sobie, no dobra przecież nie jestem od zachęcania ludzi do tego wszystkiego. Nagle wychodzi Ania, która mówi ja chcę, ja umię, ja potrafię ja to czuję. (...). Cieszę się, że coś tam się przebiło, rozbiłaś taflę wewnętrzną. W takim razie nie mogę dać innej punktacji niż ta, która cię tu doprowadziła. Ode mnie dzisiaj 5... ale razy dwa! - wypowiedziała się Ida Nowakowska.