Koniec Messengera na niektórych urządzeniach z pewnością wywoła ogromne kontrowersje. To przecież jeden z najpopularniejszych komunikatorów, który umożliwia szybki kontakt z bliskimi oraz nawiązanie nowych znajomości czy wymienienie się istotnymi informacjami. Pomimo tego, usunięcie Messengera zostało już potwierdzone przez rzecznika Mety. Użytkownicy otrzymują powiadomienia, z których wynika, że oprogramowanie niedługo na stałe zniknie z ich urządzeń. Co ciekawe, nie podano żadnego powodu, który miałby przyczynić się do tak radykalnych kroków. Sfrustrowani użytkownicy oczekują wyjaśnień i głośno wyrażają swoje negatywne zdanie dotyczące najnowszych aktualizacji i zmian.
Facebook sam wysyła zaproszenia do znajomych. Awaria nadal nie minęła
Messenger - Apple Watch
Facebook zdecydował się na wycofanie swojej aplikacji i zakończenie jej dalszego rozwoju na Apple Watch. Jak wynika z oficjalnych informacji, 31 maja będzie ostatnim dniem, w którym Messenger będzie dostępny na zegarku. Z kolei z początkiem czerwca aplikacja zniknie z WatchOS całkowicie. Do doniesień odniósł się rzecznik Meta, który rozwiał wszelkie wątpliwości sfrustrowanych użytkowników.
Ludzie nadal będą otrzymywać powiadomienia z komunikatora na zegarku po sparowaniu, ale od czerwca nie będą już mogli odpowiadać z poziomu zegarka.
Nie podano jednak powodu wycofania komunikatora z Apple Watch. Wielu sugeruje, że celem jest zmuszenie użytkowników do większej interakcji z telefonem. Inni z kolei przypuszczają, że decyzja zastała podjęta ze względu na małą popularność aplikacji na urządzeniu. Co ciekawe, Instagram, Twitter i Uber, jakiś czas temu, również zostały wycofane z Apple Watch.
Facebook, Instagram i WhatsApp płatne? Ten pomysł podzieli internautów