KOCHAMY TEN SKŁAD! Daria Zawiałow, Mrozu i bracia Kacperczyk - to właśnie oni nagrali piosenkę przewodnią Męskiego Grania 2024. Hymn imprezy zatytułowany "Wolne duchy" ukazał się później, niż planowano, bo 11 czerwca, jednak komentarze słuchaczy mówią same za siebie - warto było czekać. W dniu premiery kawałka członkowie Męskie Granie Orkiestry odwiedzili eskowe studio, by nieco więcej opowiedzieć o kulisach powstania ich najnowszego utworu. Kto miał łatwiej - znający temat Mrozu i Daria czy debiutujący w projekcie bracia Kacperczyk? Zdania były podzielone. Gdy padło jednak pytanie, kto najszybciej uwinął się z pracą w studiu nagraniowym, wszyscy byli zgodni. Prawidłowa odpowiedź to Daria Zawiałow. Artystka wyznała, że nagrała swoje wokale w zaledwie kilkanaście minut. Niedługo później straciła głos, co poskutkowało odwołaniem zaplanowanych koncertów. Podała konkretny czas!
Daria Zawiałow poprosiła fanów o pomoc. Pies z jej teledysku walczy z nowotworem!
Męskie Granie Orkiestra w Radiu ESKA
Daria Zawiałow nie miała sobie równych, jeśli chodzi o tempo pracy nad utworem "Wolne duchy". Jak wyznała w rozmowie z Eską, nagrała swoje wokale w - uwaga - 11 MINUT. Mrozu wypomniał jej nawet, że podczas tzw. "take'ów" zdążyła jeszcze opróżnić zmywarkę.
Nagrałam wokale w 11 minut, ale akurat tutaj nie miałam wyboru. Po prostu nagrywałam je w swoim domu z producentem, na szybkości musieliśmy to zrobić, bo potrzebował pilota, żeby mieć na czym pracować, a później straciłam głos, więc te wokale ostatecznie zostały - powiedziała.
Zaskoczeni? Całą rozmowę możecie obejrzeć na górze strony oraz na naszym YouTubie.