Krystyna Prońko przyznała ostatnio, że nie ma najlepszego zdania na temat artystek, które rozpoczynają karierę w bardzo młodym wieku. Niekwestionowana ikona polskiej sceny nie przebierała w słowach wypowiadając się o artystkach młodego pokolenia na polskiej scenie muzycznej. Wprost wyraziła swoją krytykę pod adresem Roxie Węgiel, Viki Gabor i Sary James. Według niej nie są świadome podejmowanych przez siebie decyzji, co może przyczynić się do nieprzyjemnych konsekwencji.
Uważam, że dzieci nie powinno się wpuszczać na scenę. To są ambicje rodziców, którzy realizują je poprzez dzieci.
Jej słowa wywołały w sieci ogromną burzę. Wiele osób zarzucało Prońko zbyt pochopne ocenianie młodych talentów i brak wiedzy na temat ich działalności artystycznej. Inni z kolei podkreślali, że to tzw. konflikt młodych pokoleń, który nie jest w show biznesie niczym nowym.
Roksana Węgiel - Krystyna Prońko
Rozmowa Krystyny Prońko z dziennikarką portalu Party odbiła się szerokim echem zarówno wśród fanów młodych wokalistek jak i społeczności artystycznej. Szczególnie, że zarówno Roxie Węgiel, Viki Gabor i Sara James są gwiazdami młodego pokolenia, które chętnie pojawiają się na wielkich scenach u boku legendarnych artystów. Głośne komentarze na temat wypowiedzi autorki takich hitów jak Psalm stojących w kolejce czy Jesteś lekiem na całe zło zalały sieć i media społecznościowe zarówno jej samej, jak i adresatek. Teraz głos w sprawie zabrał menadżer Roksany Węgiel.
Artystka oraz management nie komentują nieprzemyślanych wypowiedzi - skomentował w rozmowie z Super Expressem.