Matura ustna z języka polskiego często wiąże się z dużym stresem, ale nauczyciele zawsze pocieszają uczniów, że tak naprawdę trudno jest jej nie zdać. Zawsze powtarzają, że najważniejsze jest, aby po prostu mówić. Odnieść się do polecenia, do wybranej lektury obowiązkowej i jakichkolwiek tekstów kultury. Może się zdarzyć, że wiedza i umiejętności komunikacyjnej faktycznie będą za małe, aby uzbierać wymagane 30 procent, ale 0 punktów to ekstremalny przypadek. Według wielu pedagogów zdarza się to gdy maturzysta nie jest w stanie wydusić z siebie słowa. Inaczej było w przypadku TikTokerki Hani Kotuli, która pomimo próby wykonania poleceń, została wyzerowana przez komisję egzaminacyjną. Zapowiedziała, że będzie odnosić się od wyniku. Opowiedziała, co konkretnie się wydarzyło.
Matura 2024 - WYNIKI: kiedy, gdzie, jak i o której godzinie sprawdzić?
Jak wyglądała matura Hani?
Hania Kotula na maturze ustnej z języka polskiego musiała odnieść się do tematu pasji na podstawie "Lalki". - Opowiedziałam o Rzeckim, który pracuje w sklepie. Później opowiedziałam o mojej pracy twórcy internetowego. Odwołałam się też do filmu "Pieprzyć Mickiewicza" - relacjonuje maturzystka. Komisji jej odpowiedź jednak nie wystarczyła. - Pani strasznie cisnęła "Lalkę". Szczegółowo, wszystko. Trochę mnie to zamurowało, bo nie znam lektury na tip top. [...] Niestety na wiele pytań nie umiałam odpowiedzieć, ale na wybrane tematy wszystko powiedziałam - wyjaśniła. Okazuje się, że brak szczegółowej znajomości lektury obowiązkowej przekreślił jej szanse na zdanie egzaminu. - Rozpłakałam się, bo nie wierzyłam w to, co się dzieje. Przyszła pani wicedyrektor. Rozmawiała z egzaminatorką. Powiedziała, że dla niej jest to bardzo dziwna sytuacja, skoro normalnie się wypowiadałam. Pani z komisji stwierdziła, że nie odwołałam się do lektury. To wyzerowało mi wszystko. Znajomi poloniści mówią, że nie powinnam dostać zero punktów - mówi Hania.
Matura ustna z polskiego. Jakie są zasady?
Czy osoba z komisji egzaminacyjnej faktycznie może wyzerować punktację za brak szczegółowej znajomości lektury? Według regulaminu CKE maturzysta musi omówić zagadnienie określone w poleceniu, omówić lekturę wskazaną w poleceniu oraz przywołać kontekst przynajmniej częściowo funkcjonalnie. Kiedy więc można nie zdać? Po pierwsze, kiedy nie udzieli się żadnych odpowiedzi na pytania. Egzamin może nie zostać zaliczony również, kiedy zdający popełni błąd kardynalny lub trzy razy popełni błąd rzeczowy.