Matura 2021 w maju nie odbędzie się? Uczniowie, którzy mają przed sobą najważniejszy egzamin w dotychczasowej edukacji zastanawiają się, czy matura 2021 zostanie przesunięta o 6 tygodni. Eksperci sugerują takie rozwiązanie, a sama decyzja może wynikać z tego, że licznik dziennych zachorowań wciąż nie jest optymistyczny. W poprzednim roku, gdy liczba zakażeń była znacząco mniejsza, ministerstwo zarządziło, by matura z języka polskiego, matematyki i języków obcych odbyła się kolejno 8, 9 i 10 czerwca. W tym roku dodatkowym argumentem, by przesunąć egzamin dojrzałości jest fakt, iż uczniowie od początku roku szkolnego uczęszczają na lekcje w trybie zdalnym. Nowa data matury 2021 lada chwila może zostać potwierdzona. Nie można spodziewać się jednak informacji, iż matura 2021 jest odwołana pomimo tego, że niektórzy już podjęli taką decyzję.
Matura 2021 w maju - czy się odbędzie?
Matura 2021 w maju jest pod znakiem zapytania. Dzieje się tak głównie ze względu na to, iż na początku kwietnia 2020, czyli rok temu, Ministerstwo Zdrowia odnotowywało ponad 300-400 zakażeń dziennie. Wtedy, w związku z taką liczbą zdecydowano się wprowadzić ograniczenia związane ze świętami wielkanocnymi, ale również zmiany, jeśli chodzi o przeprowadzanie egzaminu ósmoklasisty i matury. Teraz sytuacja wygląda znacznie gorzej. Na początku kwietnia 2021 roku dziennie zakażonych było ponad 28 tysięcy, a 6 kwietnia 2021 to ponad 8 tysięcy zachorowań. Temat zbliżającego się egzaminu został podjęty w porannej rozmowie RMF FM. Adam Niedzielski przyznał:
Będziemy robili wszystko, by matury odbyły się w normalnych terminach. Generalnie naszym priorytetem, jeśli chodzi o przywracanie normalności, to jest właśnie edukacja. Jeżeli tylko będzie jakakolwiek przestrzeń, to natychmiast przedszkola, klasy 1-3, ale również możliwość przeprowadzenia egzaminów będą przywracane i naprawdę będziemy robić wszystko, by te egzaminy się odbyły normalnie.
- powiedział Minister Zdrowia. Adam Niedzielski, będąc gościem Roberta Mazurka w RMF FM, nie chciał potwierdzić, że egzamin dojrzałości odbędzie się w maju. Wiele wskazuje na to, że matura będzie mieć miejsce i czas zgodnie z planem, jednak ostateczna decyzja zapadnie między 12 a 16 kwietnia. Szef resortu zdrowia ujawnił:
Najprawdopodobniej tak, ale tutaj przeciągnę tą decyzję na przyszły tydzień, bo w przyszłym tygodniu chcemy zobaczyć, jak będzie wyglądała sytuacja ta poświąteczna, bo wtedy będziemy widzieli, czy jest jakieś zwiększenie liczby zachorowań związane z mobilnością czy przemieszczaniem się w czasie świąt. Wtedy też będziemy na ten temat się wypowiadali.