Doda ma wielu fanów. Nikt nie spodziewał się jednak tego, że jednym z wielbicieli piosenkarki jest były premier Polski Mateusz Morawiecki. Chociaż sama artystka od początku kariery ma jedną zasadę, zresztą doradzoną jej przez mamę, żeby od polityki trzymać się z daleka, to przedstawiciele tego sektora życia publicznego nie kryją się ze swoimi upodobaniami względem jej twórczości. W niedzielę 4 lutego Mateusz Morawiecki odwiedził mieszkańców Ciechanowa. Nie jest tajemnicą, że to właśnie stamtąd pochodzi będąca ikoną polskiej sceny muzycznej Doda. Mimo że piosenkarka nie jest jedyną gwiazdą, która wyfrunęła z tego miasta, bowiem sporą karierę w mediach robi też chociażby raper Quebonafide, to właśnie od nawiązania do utworu Dody spotkanie z mieszkańcami Ciechanowa rozpoczął były premier. Mateusz Morawiecki przyznał, że podoba mu się katalog ciechanowskiej supergwiazdy.
Doda nie wytrzymała na widok golonki! "Wyszłam na totalną psychopatkę"
Mateusz Morawiecki o Dodzie
Takich słów uznania ze strony byłego premiera Doda mogła się nie spodziewać. Mateusz Morawiecki wyznał w Ciechanowie, że lubi jej piosenki, a jedną z nich... nawet zacytował.
Chciałem zacząć troszeczkę inaczej. Wiem, że z waszego miasta, z waszej ziemi pochodzi pani Dorota Rabczewska, słynna Doda. Muszę powiedzieć, że naprawdę ma kawał głosu, bardzo pięknie śpiewa. Ja lubię jej piosenki. Niedawno słyszałem jedną z jej piosenek, w której uderzyła mnie pewna fraza: Prosto ludziom w oczy patrz. Niewielu ma odwagę. Pozorami kryją twarz. Mniej więcej jakoś tak to szło - powiedział, apelując do zwolenników PiS, by chodzili z podniesionymi głowami i parzyli ludziom w oczy, nie zwracając uwagi na wynik wyborów.
Ciekawe tylko, co apolityczna wokalistka na to, że Mateusz Morawiecki użył jej piosenki do skomentowania sytuacji politycznej w kraju.