Okładka płyty Maty stała się przedmiotem jednego z najgłośniejszych skandali ostatnich tygodni, a to wszystko za sprawą jej podobieństwa do fotografii, jaką przed laty wykonała popularna argentyńska fotografka. Nie jest tajemnicą, że Michał Matczak to dziś najważniejszy gracz na rap-scenie. Każdy z kawałków artysty generuje miliony odsłon w sieci, a wspomniany krążek Młody Matczak pokrył się poczwórną platyną, co jest wynikiem, jakim może pochwalić się niewielu twórców. W ostatnich tygodniach o longplayu ponownie zrobiło się głośno i to nie za sprawą zamieszczonych na nim numerów. Internauci odkryli, że fotografia autorstwa Zuzanny Krajewskiej mocno przypomina tę, której autorką jest Romina Ressia. Sama Argentynka zabrała głos w sprawie, sugerując, że pomysł na zdjęcie rzeczywiście mógł zostać skopiowany. W sieci rozpętała się burza, mimo że polska fotografka zapewniała, iż nie widziała wcześniej zrobionego w 2017 roku zdjęcia. Co ciekawe, wydając winylową wersję Młodego Matczaka, Mata zdecydował się na alternatywną okładkę.
Nowa okładka płyty Maty
Już niebawem wszyscy kolekcjonerzy płyt winylowych będą mogli poszerzyć zbiory o egzemplarz Młodego Matczaka. Za pośrednictwem mediów społecznościowych raper poinformował o premierze albumu w wersji 2LP. Oba placki będą błękitne, co stanowi nawiązanie do jego oficjalnej okładki. Ta ulegnie jednak zmianie. Zamiast zdjęcia Zuzanny Krajewskiej, zobaczymy fotografię, której autorem jest Piotr Pytel. Wszyscy, którzy marzą o Młodym Matczaku na winylu, muszą się spieszyć. W sprzedaży dostępne są jedynie 3333 egzemplarze.