Maryla Rodowicz przyjęła zaproszenie od organizatorów festiwalu w Opolu 2023. Artystka pojawi się na scenie w niedzielę 11 czerwca. Wtedy to usłyszymy jej największe przeboje, które od lat śpiewa cała Polska. Do jej najpopularniejszych kawałków należą; "Małgośka", "Łatwopalni", "Ale to już było", "Niech żyje bal" czy "Szparka sekretarka". Gwiazda obawia się jednak, że nie będzie to dla niej zbyt udana impreza. Jedna rzecz ją martwi, a swoimi przemyśleniami podzieliła się na Facebooku.
Maryla Rodowicz narzeka na Opole
Maryla Rodowicz nie jest zbyt zadowolona z tegorocznej organizacji festiwalu w Opolu, a wszystko przez harmonogram imprezy. Gwiazda obawia się, że na jej koncercie frekwencja nie dopisze. W tym roku na występ Maryli trzeba będzie trochę poczekać, gdyż jej koncert został zaplanowany na ostatni dzień imprezy. Zaskoczyła ją jednak bardzo późna pora, ponieważ na scenę wyjdzie dopiero około północy. To czas kiedy ludzie już śpią, lub szykują się do spania. Można się zatem spodziewać, że niewiele osób dotrwa do tej godziny.
Szkoda tylko, że wchodzę na scenę ok godziny 24 w niedzielę. Nie wiem, czy ktoś dotrwa, bo ludzie do pracy w poniedziałek. A jutro wiadomix święto, to rodzinnie i pierogowo i pomidorowa - napisała Maryla na Facebooku.
Fani w komentarzach zapewnili, że będą cierpliwie czekali na występ idolki, co z pewnością napawa ją optymizmem: "Będę czekać na występ, dziękuję że jeszcze występujesz"; "Ja będę grzecznie czekał na Ciebie Marylko" - próbowali podnieść ją na duchu.
Jubileuszowa edycja festiwalu w Opolu odbędzie się dokładnie w dniach 9-11 czerwca, a opróz Maryli na scenie pojawią się również tacy artyści jak: MaRina, Viki Gabor, Roxie, Golec uOrkiestra czy Dominik Dudek. Cały program znajdziecie w naszym artykule: Festiwal Opole 2023 PROGRAM - kto i kiedy wystąpi? Gwiazdy w Opolu 9-10-11.06.2023.