Martyna Gąsak w The Voice Kids 2023 podbiła serca nie tylko trenerów, ale również widzów programu, którzy zdecydowali, że to właśnie ona zasługuje na tytuł najlepszego dziecięcego głosu w Polsce. Młoda wokalistka oczarowała wszystkich już podczas przesłuchań w ciemno, kiedy to wykonała utwór Never Enough z musicalu The Greatest Showman. Każdym swoim kolejnym występem udowadniała, że ma ogromny talent i predyspozycje do tego, by powtórzyć sukces Sary James czy Roxie Węgiel. Jej finałowy występ rozłożył na łopatki widzów znajdujących się w studio jak i fanów programu, którzy z wypiekami na twarzy oglądali program przed telewizorami. Ostatecznie zdecydowali, że to właśnie ona dołączy do grona zwycięzców The Voice Kids.
Wersow bez makijażu i z ciążowym brzuszkiem. Urocza sesja skradła serca fanów
Martyna Gąsak - Dawid Kwiatkowski
Zwyciężczyni tegorocznej edycji muzycznego show zrobiła na swoim Instagramie Q&A, w którym rozwiała wątpliwości dotyczące m.in. tego, jak reaguje na rosnącą popularność i hejt. Martyna Gąsak zdradziła również, jakie ma relacje ze swoim trenerem - Dawidem Kwiatkowskim, u boku którego szkoliła swoje umiejętności wokalne.
Czuję przeogromny zaszczyt, że wybrał mnie do ścisłego finału i mogłam być ostatnią osobą w jego drużynie. Wzruszam się tym w dalszym ciągu.
Młoda gwiazda przyznała również, że współpraca z Dawidem była naprawdę świetną przygodą, którą zapamięta na długo. Podkreśliła, że zawsze mogła do niego podejść i porozmawiać.
Elżbieta Zapendowska o szansach Blanki na Eurowizji. Padły ostre słowa!
Martyna Gąsak - hejt i popularność
Martyna przyznała, że niezwykle docenia to, co w ostatnim czasie dzieje się w jej życiu. Przyznała, że popularność i posiadanie fanów, to dla niej coś zupełnie nowego, z czym musi się oswoić.
Jeju, to takie dziwne uczucie mieć własnych fanów haha. Ale kocham Was wszystkich, jesteście cudowni
Wokalistka została również zapytana o to, jak radzi sobie z hejtem. Przyznała, że stara się nie zwracać uwagi na negatywne komentarze, które zamiast konstruktywnej krytyki zawierają wulgaryzmy.
Nie czytam takich komentarzy. Nie chcę przyjmować do siebie negatywnej energii i nie chcę szerzyć jej dalej.