Maria Romanek swoją grę w Milionerach rozpoczęła we wtorek 20 marca. Emerytowana nauczycielka z Bezmiechowej Dolnej na Podkarpaciu szła jak burza, nieomylnie odpowiadając na pytania zadawane przez Huberta Urbańskiego. Kobieta zawahała się tylko raz, ale dzięki pomocy publiczności zakończyła grę mając na koncie aż 75 tysięcy i jeszcze dwa koła ratunkowe do wykorzystania w kolejnej części gry.
Maria Romanek wygrała Milion w Milionerach. Jakie było pytanie, które dało jej zwycięstwo? Pytanie za milion nie było wcale zbyt trudne, przynajmniej dla Pani Marii. Sprawdźcie jakie było pytanie za milion w Milionerach i to, jak Pani Maria odgadła prawidłową odpowiedź. J
Milionerzy - kto wygrał milion?
21 marca ponownie zobaczyliśmy grę Marii Romanek. Do miliona zostały jej jedynie cztery pytania. Kobieta ponownie nieomylnie obstawiała, a zapowiedzi kolejnej głównej wygranej w Milionerach wiosną 2018, dotyczyły właśnie jej. Zanim usłyszała ostatnie pytanie Hubert Urbański zapytał ją na co przeznaczyłaby wygrany milion. Przyznała, że nie lubi dzielić skóry na niedźwiedziu ale widzów i samego prowadzącego rozbroiła odpowiedzią, że większość, chce przeznaczyć na pomoc dzieciom - bo jej dzieci (a ma ich sześcioro) są szczęśliwe i kochane. Sama wzruszyła się tak, że w nerwach przed ostatnim pytaniem potrzebowała przytulenia od Huberta.
Pani Maria musi być ciepłą rodzinną osobą, bo mimo wielkich emocji po wygranej, pamiętała aby pozdrowić swojego wnuczka, który jest wielkim fanem Huberta Urbańskiego. Marii Romaniuk udało się zdobyć główną wygraną i dołączyć do pierwszego zwycięzcy w polskich Milionerach, którym był Krzysztof Wójcik. Gratulujemy!
Milionerzy to jeden z ulubionych programów widzów. Po wielu latach przerwy powrócił do TVN. Ponownie okazał się wielkim sukcesem. Telewidzowie z zapartym tchem oczekują, aż padnie w końcu ta najwyższa wygrana. Jak wszyscy wiedzą, uczestnicy walczą o milion zł