Luna na Eurowizji 2024 budzi wiele emocji. Wszyscy z niecierpliwością wyczekują pierwszego półfinału konkursu, bo to właśnie w nim artystka zaprezentuje na żywo swój singiel "The Tower". Choć na ten moment trudno mówić o Lunie w kontekście faworytki do zwycięstwa, to historia Eurowizji pokazała, że występy są w stanie całkowicie odwrócić tabelę i sprawić, że ktoś, kto do tej pory nie był uznawany za lidera, może znacznie wspiąć się w notowaniach. Szanse Luny - specjalnie dla Eski - oceniła Margaret. Piosenkarka, która próbowała swoich sił zarówno w polskich, jak i szwedzkich preselekcjach, zdradziła, co sądzi o propozycji polskiej reprezentantki. Zdaniem Maggie "The Tower" brzmi światowo, jednak to nie Luna jest jej faworytką. Wiemy, przy którym z uczestników Konkursu Piosenki Eurowizji, jej serce zabiło mocniej.
Tak kiedyś wyglądała Luna. Mamy jej zdjęcia z dzieciństwa!
Margaret o Lunie
Kolejną gościnią "ESKA React" jest Margaret. Artystka, która zaprezentowała płytę "Siniaki i cekiny", oceniła dla nas tegoroczne propozycje na Eurowizję. Co miała do powiedzenia o "The Tower"?
Bez kitu, ja uważam, że to jest po prostu bardzo dobra propozycja. To jest bardzo europejskie, w sensie ten sound. Uważam, że to w Europie może się po prostu podobać. Mi się to podoba. I Luna jest tak hipnotyzująca, taka kiciolka, jak się wije. Trzymamy kciuki - podsumowała.
Artystce bardzo spodobała się też propozycja Finlandii. Margaret patrzy jednak na Windows95man w kategorii "guilty pleasure".
