Margaret o Justynie Steczkowskiej

i

Autor: AKPA

gwiazdy

Margaret o Steczkowskiej na Eurowizji. Nie podobało jej się jedno!

2025-02-21 10:49

Margaret sama w przeszłości próbowała swoich sił w preselekcjach i otarła się o możliwość reprezentowania Polski na Eurowizji. Od tamtej pory artystka należy do grona wymarzonych reprezentantów naszego kraju w konkursie. Co sądzi o Justynie Steczkowskiej i jej występie z piosenką "Gaja"?

Fakt, że to Justyna Steczkowska będzie reprezentować nasz kraj na Eurowizji 2025, budzi wiele pozytywnych emocji. Fani konkursu cieszą się z tego, że w końcu wysyłamy doświadczoną artystkę, która jest obyta z kamerą i wie, jak zaczarować publiczność. Oprócz tego, w tym roku Steczkowska obchodzi wyjątkowy jubileusz. Gwiazda zaprezentuje się na eurowizyjnej scenie dokładnie 30 lat po swoim debiucie. Wokalistka reprezentowała bowiem Polskę na Eurowizji w 1995 roku. Zajęła wówczas 18. miejsce. Co było jednak dla niej najważniejsze, posłała w świat informację, że nie zamierza tworzyć komercyjnej muzyki.

["Sama"] na pewno była inna niż piosenki, które tam były i taki też był mój zamysł. Ja od początku grałam trochę inną muzykę. Dla mnie było dobre - taki sygnał dla świata, moich przyszłych odbiorców, że to idzie w taką stronę, że w taki sposób będę o tym myśleć. To, że przegrałam Eurowizję... Były wielkie oczekiwania po tym, jak Edyta Górniak zajęła 2. miejsce. Wiadomo, że byliśmy bardzo dumni, bo to było coś i potem nagle ja przyjeżdżam z chyba 16. miejscem. Czułam się jak członkowie reprezentacji w piłce nożnej po przegranym meczu, którzy przyjeżdżają do domu i wszyscy chcą ich udusić - wyznała w rozmowie z ESKA.pl.

Eurowizyjne show Steczkowskiej z kawałkiem "Gaja" zbiera świetne recenzje. Margaret, uczestniczka polskich i szwedzkich preselekcji, wyznała nam szczerze, co sądzi o występie diwy. Wskazała, co ona by zmieniła. 

Margaret o Steczkowskiej na Eurowizji. Powiedziała, co by zmieniła. Chodzi o tancerzy

Margaret o Steczkowskiej

Margaret, mimo że nigdy nie była na Eurowizji, stała się eurowizyjną ikoną. Artystka próbowała swoich sił zarówno w polskich, jak i szwedzkich preselekcjach do konkursu, a jej piosenki "Cool Me Down", "In My Cabana" oraz "Tempo" stały się wielkimi hitami. Gwiazda zawsze wspiera reprezentantów Polski. Nie inaczej jest tym razem. Zapytana o show Steczkowskiej, zdradziła, co ona by poprawiła.

Fajnie, petarda! Ja chyba nigdy nie powiedziałam złego słowa na żadnego reprezentanta naszego kraju, bo uważam, że tak się powinno. Uważam, że Justyna jest totalną petardą, jej wykon, jej głos, jej lateksowe ubranie. No, ci panowie BDSM mi się nie podobali, bo tacy wytanieni byli troszkę. Tam się dołoży trochę złota, srebra i będzie zajeb*ście. Trzymam kciuki! - powiedziała w rozmowie z Eską.

Artystka doceniła poziom i organizację krajowych eliminacji.

Kiedyś powiedziałam kilka takich gorzkich słów na temat Eurowizji i tego, jak to jest organizowane od strony producenckiej. Obejrzałam to wczoraj i byłam w szoku. Chciałabym pogratulować wszystkim uczestnikom, to po pierwsze, ale również wszystkim zaangażowanym od tej strony produkcyjnej, bo naprawdę coś się zmieniło - dodała.