Marek Jackowski nie żyje - jednak ostatnia płyta, nad którą pracował, ukaże się już jesienią. Co się na niej znajdzie - zdradziła na swoim facebooku Ania Wyszkoni, która nagrała w duecie z Markiem jedną z piosenek na zapowiedziany krążek. Co napisała?
>>> Marek Jackowski nie żyje. Na pogrzebie zabrakło Kory
Ostatnią piosenką, jaką nagrałam wspólnie z Markiem jest "Odnajdziemy się". Kilka tygodni później Marek zaproponował mi nagranie jeszcze jednej, "Matka od samotnych drinków". Obie ukażą się na płycie jesienią. Czekał na tę płytę, pracował nad nią bardzo starannie i z wielką pasją cechującą tylko prawdziwych Artystów. Trzy dni przed odejściem zagrał i zaśpiewał w studiu w Warszawie swoje ostatnie dźwięki na tę płytę. Swoje głosy nagrali też zaproszeni przez Niego goście. Był bardzo szczęśliwy, że to się udało i że materiał jest już na ukończeniu. Teraz ukaże się jako hołd złożony jednemu z Największych. Na pewno będę Was często informować co się dzieje z płytą Marka, bo jestem na bieżąco z każdym krokiem, który jej dotyczy. My wszyscy zaproszeni przez Marka wokaliści zrobimy co w naszej mocy, by Jego dzieło zostało ukończone i trafiło w Wasze ręce. A uwierzcie mi, są to kompozycje, które należą do najpiękniejszych stworzonych przez naszego Mistrza.
Tekst "Odnajdziemy się" napisany dla nas przez mojego Maćka nabrał dziś zupełnie nowego znaczenia. Nasze jedyne wspólne wykonanie koncertowe tej piosenki też było bardzo wymowne. - Boję się znów, że znikniesz tak szybko, jak sen... - Nie bój się, nie bój - odpowiedział Marek. I ja wiem, że nie zniknął i nie zniknie nigdy. Tylko już nigdy nie wystąpi na scenie, ani ze mną ani śpiewając Grechutę ani powracając ze swoim ukochanym Maanamem.
Ale tych wyjątkowych, magicznych chwil spędzonych z MARKIEM na scenie i poza nią nikt mi nigdy nie odbierze...
Ania Wyszkoni & Marek Jackowski - Odnajdziemy się. Posłuchaj, jak zaśpiewali wspólnie w ramach jednego z ostatnich publicznych występów Marka Jackowskiego - w październiku 2012.
al